X

They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Linki

an image

Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.

Sercem skruszonym modlimy si� do Ciebie, Oka� j� na wo�anie wszystkich, Kt�rych niewinn� sw� krwi� odkupi�e�. W�wczas zwr�ci� si� ku niemu przybysz i w jasnym �wietle jasno widzia� Sozont, �e g�owa przybysza jest niczym w szklanej kuli, a twarz ma bardziej kobiec� ni�li m�sk�, bez w�s�w i brody, ale jak gdyby nie�yw�, cho� o�wietlon�, bowiem i sama roztacza�a blask, z oczu za� jego p�yn�� ciemny, ale nie mroczny ogie�, od kt�rego cierp�o widmowe Sozontowe cia�o. Zasi� g�os jego r�wno, dobitnie i bez po�piechu wypowiedzia�: - Diakonie Sozoncie, wejd� do �rodka cerkwi! I diakon poszed�, ale zdawa�o mu si�, �e nie idzie, ale co� go niesie, i nie dotyka ziemi, jak gdyby cia�o jego by�o z papieru, zasi� on sam arkuszem, na kt�rym widnia�y litery zapisane r�k� starca z pieczary. - Przyjrzyj si� kap�anom stoj�cym na lewo - rzek� przybysz. - Poznajesz mo�e tego, z kt�rym dzieli�a ci� nieprzyja��? Diakon szed� wzd�u� szeregu postaci, a w�a�ciwie nie szed�, lecz jak gdyby ko�ysz�c si� p�yn��. I wszystkie twarze by�y nie�ywe, cho� okrywa�a je sk�ra i mia�y oczy, a lica i g�owy w�osem obro�ni�te. �wieci�y zasi� te oczy blaskiem za�wiat�w i jak gdyby czeka�y, by przyni�s� im wyzwolenie, b�agalnie i cierpliwie, ale nie by�o pomi�dzy nimi tego, kt�rego poszukiwa�. W�wczas przybysz ozwa� si� tubalnym g�osem: - Rozejrzyj si� w�r�d kap�an�w stoj�cych na prawo! Poszed� diakon wzd�u� prawego pocztu postaci i wszystkie wygl�da�y zgo�a jednako, jedna raptem si� wyr�nia�a: bowiem czerwony mia�a nie tylko ornat, ale i twarz. Wskaza� j� Sozont: - Ten ci jest, cz�owiecze Bo�y! - Wyprowad� go na dziedziniec! - nakaza� przybysz, obracaj�c si� jak wojownik na mustrze i ruszy� z cerkwi ci�kim krokiem, jak gdyby to dudni�a stal. On zasi� z parochem Petrem pop�yn�li za nim nie dotykaj�c /.iemi, niczym przywi�zani do� powrozami, bo nie tylko Sozont mia� 29 widmowe cia�o, ale i paroch Petro. Sozont trzyma� w d�oni jego prawic� i wydawa�o mu si�, �e nie ma tam cia�a, ko�� jedynie. W�wczas to ujrzeli nad sob� ksi�yc. By� ogromny, mo�e trzykrotnie wi�kszy ni� zazwyczaj, a jego po�wiata widmowo rozprzestrzenia�a si� doko�a i u�mierci�a wok� wszystkie drzewa, wszystkie domostwa i mieszkaj�cych w nich ludzi, ulice i traw�, kt�ra nagle zesztywnia�a niczym pokryta szronem. Miesi�c zasi� r�s� i r�s� nieprzerwanie, jak gdyby opuszcza� si� na ziemi� i ju� wida� by�o na nim twarz Kaina oszpecon� zaciek�o�ci� i Ablow� wykrzywion� cierpieniem. W�wczas to przybysz rzek� p�g�osem: - Zburzcie rozdzielaj�c� was nieprzyja��! Na te s�owa diakon z parochem, a raczej ich cienie, ukl�kli przed sob� nawzajem i obj�li si�. I wydawa�o si� Sozontowi, �e trzyma w d�oniach szkielet, i �e szkielet �ciska go piszczelami r�k, a� dech mu zapar�o i nie ma czym oddycha�. Ksi�yc zasi� nad nim p�on�� jak mro�ne ognisko, strzelaj�c d�ugimi j�zorami ognia, przez co krwawe �wiat�a i cienie j�y pe�ga� po ziemi, drzewach, trawie, cerkwi, a tak�e ich twarzach, zreszt� paroch Petro nie mia� ju� twarzy, jedynie nag� czaszk�, szczerz�c� do� obna�one k�y. - Uca�ujcie si� i zburzcie nieprzyja��! - ozwa� si� tubalny g�os. Poczu� diakon, �e ca�uje zimne piszczele, owe zimne obna�one k�y, i �e nie mo�e rozerwa� poca�unku, bo piszczele r�k wpijaj� si� mu w ramiona, i cho� jego wargi i ramiona s� widmowe, jednak�e boli je i uwiera, i dech mu zapiera, jak gdyby owia�o go mro�nym oddechem tchnienie �mierci, serce zamar�o w piersi, krew w �y�ach kr��y� przesta�a. I wpad� do jakiej� d�ugiej i niesko�czenie g��bokiej studni, niby w gardziel istoty, kt�rej g�ow� by� ksi�yc, cia�em za� w�ski, �liski tunel bez jakiejkolwiek chropowato�ci, niczym wielka kiszka. I lecia� Sozont owym tunelem niczym pocisk armatni, kt�remu s�dzone by� wypchni�tym w �wiat i wyrzuconym w martw� otch�a� nocy

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.