They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Linki

an image

Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.

Przybiega do matki z płaczem: - Mamo, jakies dziecko uderzyło mnie w głowe! - A kto to był, chłopiec czy dziewczynka? - Nie wiem, bo było gołe! Jasio dostał od cioci z zagranicy niezwykły upominek - aparat do wykrywania kłamstw. Nazajutrz wraca ze szkoły i od progu woła: - Dostałem piatke z matmy! Aparat: - Piiip! Mama strofuje synka: - Nie kłam! Bierz przykład ze mnie. Gdy chodziłam do szkoły, miałam same piatki! Aparat: - Piiip! Ojciec dodaje: - Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce sie wam uczyc. Gdy ja chodziłem do szkoły... Aparat: - Piiip! Pani poleciła dzieciom napisac wypracowanie na temat "Matka jest tylko jedna". Nastepnego dnia pani pyta dzieci: - Aniu?? - Najbardziej kochamy nasza mame, bo Matka jest tylko jedna.. - Bardzo ładnie.. W koncu przyszła kolej na Jasia, wiec czyta: "Wieczorem, gdy ojciec z matka do stołu zasiedli, krzykneli na Małgosie by z lodówki przyniosła trzy flaszki wyborowej. Małgosia poszła do lodówki i krzykneła: 'Matka! Jest tylko jedna!'" Przychodzi ucieszony Jasiu do domu, i mówi: - Mamus, dostałem piatke z polskiego! - Co sie tak cieszysz, i tak masz raka. - Mamusiu, dzieci w szkole mówia, ze duzo jem. - Nie, nie Jasiu. Nie przejmuj sie to nie prawda, tylko zjedz zupke bo mi wanna potrzebna. - Mamusiu, dzieci w szkole mówia, ze mam długie zeby! - Nie, nie Jasiu. Nie przejmuj sie, to nie prawda, tylko nic juz nie mów bo mi podłoge rysujesz. 84 www.obywatel.com <--- sprawdz ten adres! - Mamusiu, dzieci w szkole mówia, ze mam duze okulary!! - Jasiu, nie przejmuj sie, zdejmij je w przedpokoju, umyj rece i chodz na obiad. Po jakims czasie do domu wraca naprany ojciec i od progu woła: - Cholera jasna, kto tu kolarzówke w przedpokoju postawił!!! Skarzy sie Jasiu mamie: - Mamo, dzieci mówia, ze jestem wampirem. - Nie przejmuj sie i jedz szybciej ten barszczyk bo ci skrzepnie! - Tato, daleko jest ta Ameryka? - Nie godoj tiela, ino wiosłuj! - Tato, znalazłem babcie!!! - Tyle razy Ci mówiłem durniu, zebys nie kopał dołków w ogródku! - Jasiu, nie obgryzaj paznokci - krzyczy mama. - Jasiu, powtarzam nie obgryzaj paznokci. - Jasiu, do cholery, nie obgryzaj babci paznokci bo zamkne trumne!!! - Jasiu dlaczego spózniłes sie do szkoły? - Bo pewnej pani zgineło 100 000 zł. - I co? Pomagałes szukac? - Nie!!! Stałem na banknocie i czekałem az odjedzie!!! Nauczyciel polecił uczniom napisac wypracowanie na temat: "Jak trzeba sie uczyc?". Jasio napisał: "Im wiecej sie człowiek uczy, tym wiecej umie. Im wiecej umie, tym wiecej zapomina. Im wiecej zapomina, tym mniej umie. Im mniej umie, tym mniej zapomina. Wiec po co sie do jasnej cholery uczyc?!". Jasiu - pyta sie pani - biorac pod uwage twoje lenistwo, jakim zwierzeciem chciałbys byc? - Wezem. - A dlaczego? - Bo leze i ide... Powiedz mi, Jasiu - pytaja małego chłopca - czy twoja matka jest chora, ze lezy w łózku? A Jas na to: - Nie, tylko sie boi, zeby ojciec łózka na wódke nie sprzedał. Lekcja biologii. - Jak sie nazywa najwiekszy zwierz mieszkajacy w naszych lasach? - Pyta sie pani Jasia. - Dzwiedz. - Chyba niedzwiedz? - Jesli nie dzwiedz, to ja nie wiem. 85 www.obywatel.com <--- sprawdz ten adres! - Mamusiu, dzieci w szkole mówia, ze mam duze uszy! - Nie, nie Jasiu. Nie przejmuj sie, to nie prawda, tylko nie krec tak głowa, bo znowu bedzie przeciag. Przychodzi mały Jas do szkoły. Ma cała opuchnieta i czerwona twarz, pani sie pyta: - Co sie stało Jasiu? - Ooossss - No co sie stało.... - Ooooosssssaaaaa - Co osa?? Ugryzła cie?? - Nie, tato łopata zabił! Dzieci miały przyniesc do szkoły rozne przedmioty zwiazane z medycyna. Małgosia przyniosła strzykawke, Kasia bandaz, a Basia słuchawki. - A ty co przyniosles? - Pyta nauczycielka Jasia. - Aparat tlenowy! - Tak...? A skad go wziałes? - Od dziadka. - A co na to dziadek? - Eeeech... cheeee.... :-) - Dlaczego ciagle spózniasz sie do szkoły? - pyta nauczycielka Jasia. - Bo nie moge sie obudzic na czas... - Nie masz budzika? - Mam, ale on dzwoni wtedy gdy spie. :-))) Jasio pisze wypracowanie. W pewnym momencie zwraca sie do ojca: - Tatusiu, czy mógłbys mi podpowiedziec jakies zdanie o katastrofie? - W domu nie ma ani kropli wódki. W szkole na lekcji geografii pani pyta dzieci, w którym kraju jest najcieplejszy klimat. - W Rosji - odpowiada Jas. - Z czego to wnioskujesz? - pyta zdziwiona pani. - Bo, prosze pani, do nas w styczniu znad Wołgi ciocia przyjechała w trampkach. - Dzieci, co to jest? - pyta sie nauczycielka biologii trzymajac w reku wypchanego ptaka. - To jest ptok - odpowiada Jas. - Alez Jasiu, nie mówi sie ptok, tylko ptak. A moze wiesz, jak ten ptak sie nazywa? - Sraka - odpowiada pojetny uczen. Rodzina je spokojnie obiad, az tu nagle wpada Jasiu i drze sie: - Mamo, babciu, siostro, Tatus sie powiesił na poddaszu. Wszyscy rzucaja łyzki i talerze i pedza po schodach na góre, a Jasiu spokojnie: - Prima aprilis... No to wszyscy wielkie "UFFFFF"... A Jasiu konczy: 86 www.obywatel.com <--- sprawdz ten adres! - ... w piwnicy... Wpada chłopiec do sklepu i mówi: - Ble blebubu woao bleble PEPSI. A sprzedawca do niego: - Dwie butelki czego? Tatusiu, dlaczego babcia sie trzesie? Nie gadaj tyle, tylko zwiekszaj napiecie! Córka do matki: - Mamo dzieci przezywaja mnie zyrafa. Czy to prawda ze mam długa szyje? - Alez skad. Ale zobacz przez tamten komin czy tata juz nie wraca... - Tatusiu, dlaczego my tak pózno przyszlismy do tego sklepu na zakupy? - Nie gadaj tyle, piłuj kłódke...... - Tatusiu, czy mama na pewno wraca tym pociagiem? - Nie gadaj tyle, tylko rozkrecaj szybciej szyny