Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
" S. Kętrzyński: Gall-Anonim i jego kronika. Kraków 1898, s. 66. 12 F. Bujak: Geografia kronikarzy polskich. W: Idem: Studia geogrąficzno- -historyczne. Kraków 1925. 13 T. Tyć: Z dziejów kultury w Polsce średniowiecznej. Poznań 1924. 14 T. Grudziński: Ze studiów nad Kroniką Galia. Rozbiór krytyczny pierwszej księgi. Cz. l. W: „Zapiski Towarzystwa Naukowego w Toruniu". T. 17. Toruń 1952, s. 3-4, s. 69 nn. 15 K. Liman: Kilka uwag o topice w „Kronice polskiej" Galia Anonima. „Sym- bolae Philologorum Posnaniensium I" 1973, s. l. "T. Grudziński: Ze studiów..., s. 72. "K Buczek Ze studiów nad „Kroniką" Galla-Anonima. Sprawa Selencji. „Roczniki Historyczne" 1938. 18 M. P l e z i a: Kromka Galia na tle historiografii XII w. Kraków 1947. 19 M.in. B. K ii r b i s: Kształtowanie się... 20 B. O t w i n o w s k a: Język - Naród - Kultura. Antecedencje i motywy renesan- sowej myśli o języku. Wrocław 1974 (zwłaszcza cz. 3: Średniowiecze, s. 95 nn.). 21 M P l e z i a Gall-Anonim. W: Pisarze staropolscy. Sylwetki. T. l. Red. S. Grzeszczuk. Warszawa 1991. 5 - Staropolskie chorografię 65 Musimy również pamiętać, że nie jesteśmy w stanie, na podstawie źródeł literackich, odtworzyć wcześniejszych etapów rozwoju zaintere- sowań przestrzennych, a więc najpierw wspólnoty, która początkowo identyfikowała się z małą grupą rodzinną i sąsiedzką, a następnie zain- teresowań społeczności lokalnej, zamieszkującej terytorium plemienne22. Chorografia w Kronice polskiej Galia Anonima Henryk Samsonowicz w swej rozprawie o „historii opowiadanej" w polskim średniowieczu, zadał pytanie, czy Gali Anonim był pierwszym historykiem polskim23. Zwrócił tutaj uwagę na kwestie dwojakiej natury. Po pierwsze - pewny jest fakt, że np. opisując zjazd gnieźnieński, autor dzieła zwanego umownie Kromką polską opierał się na przekazie innego kronikarza. Po drugie - Polacy przed Gallem, jak stwierdza badacz, nie żyli bez historii. W okresie przedpiśmiennym istniała wiedza o własnej prze- szłości24, a przeszłość, jak czytamy, „tworzyła fundament świadomości zbiorowej, która mogła obejmować ród, stan, terytorium, etnos, sferę obyczajów"25. „Historia mówiona - czytamy w podsumowaniu wywodów • Samsonowicza - zaspokajała potrzebę znalezienia właściwego miejsca w świecie i tym samym przyspieszenia tworzenia wspólnoty narodowej."26 Podobnie było, można wnioskować przez analogię, ze świadomością ge- 22 Kultura Polski średniowiecznej X-XIII w. Red. J. Dowiat. Warszawa 1985 (zob. zwłaszcza rozdział autorstwa Tadeusza L a lik a: Społeczne gwarancje bytu. B. Sąsiedztwo - społeczność lokalna). "H. Samsonowicz: „ Historia opowiadana" w polskim średniowieczu. „Prze- gląd Historyczny" 1992, nr 3, s. 389 nn. 24 Por. pozycje przywołane przez Samsonowicza w przypisie 2. Ibidem, s. 389. Brygida K u r b i s (Studia nad ,, Kromką wielkopolską". Poznań 1952, s. 20) zwraca uwagę na fakt, że źródła najstarszych kronik należałoby rozszerzyć o tradycję ustną, która, ze względu na niewielkie udostępnienie słowa pisanego, musiała być w pierwszych wiekach państwowości polskiej rozpowszechniona. 25 Ibidem. Podkreślenie - D. R. 26 Ibidem, s. 404. 66 ograficzną. Jednak pewne informacje o wspólnocie terytorialnej przynosi dopiero przekaz Gallowy - Cronica et gęsta ducum sive principum Po- lonorum, zwany powszechnie Kroniką polską. Jego kronika, już tak sze- roko opisana, ciągle jeszcze może być interesująca dla badacza, który zwróci uwagę np. na dość rzadko w badaniach dostrzegany delimitator tekstu - prooemium27. Wszak to właśnie w jego fragmencie - chorografii, ujawnia się sposób, w jaki pisarz średniowieczny posługuje się elementami reto- rycznymi, aby dowodzić określonych racji politycznych. Przyjrzyjmy się jednak, na początek, dotychczasowym opiniom o Gallowej chorografii. Franciszek Bujak, zajmując się tekstami geograficznymi polskich kro- nikarzy28, swe rozważania rozpoczął od „kroniki Gallusa", stwierdzając, że właściwy wstęp do niej ma w całości charakter geograficzny, co oczywi- ście wydaje się znacznie przesadzone29. Po krótkim omówieniu treści cho- rografii, które nie wykracza jednak poza zwykłe streszczenie, badacz stwier- dza, że charakterystyka kraju pod względem geograficznym i kulturalnym jest „zbyt szablonowa i panegiryczna'"0. Bujak zwraca uwagę również na, jego zdaniem, „całkiem literacką [najprawdopodobniej w znaczeniu fikcjo- nalnym - D. R.], nierzeczową charakterystykę Mazowsza'"', bardziej już zadowalający badacza opis Prus^2, a także brak jakiejkolwiek charaktery- styki chorograficznej Pomorza, co wydaje mu się dziwne ze względu na częste opisy zmagań z Pomorzanami. W zakończeniu swych rozważań Bujak zmienia gruntownie swe wcześniejsze opinie o Gallowej chorografii: „Z topografią Polski zaznajomił się Gallus bardzo dobrze, kilkoma wyra- 27 O poetyce prooemium zob. T. Bieńkowski: Prooemium. „Meander" 1965, z. l; Idem: Teoria i praktyka prooemium u Cycerona. „Meander" 1959, z. 6. 28 F. Bujak: Geografia kronikarzy polskich. W: Idem: Studia geograficzno- -historyczne. Kraków 1925, s. 79. Brygida Kurbis ubolewa, że Bujak jedynie streszcza Gallowy przekaz, nie poddając go jakiejkolwiek szczegółowej analizie. B. Kiirbis: Kształtowanie się pojęć geograficznych o Słowianach w polskich kronikach przeddlu- goszowych. „Slavia Antiqua" 1953, s. 274 (przypis 128)