X

They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Linki

an image

Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.

Czy po dziecku-duchu zosta� u�miech? - Nie - powiedzia� pan Perkins - ostatnie, co zobaczy�em, to koniec nosa i... - Czy to wa�ne? - spyta�a niecierpliwie ciotka Agata. - Ot� wa�ne - powiedzia� Anio��. - Bo to nam m�wi, �e to najwyra�niej jest niedo�wiadczony duch. - To s� duchy niedo�wiadczone? - zapyta�a panna Muggins, ale ciotka Agata uciszy�a j� gestem d�oni. - Nie teraz, Muggins - powiedzia�a. - Pos�uchajmy ca�ej historii. Wi�c Kuba opowiedzia� o dziwnym zachowaniu Toma Troone, kiedy przyszli do niego po klucz, i o niemym pytaniu w jego oczach. Opowiedzia�, jak Annie MacReadie nagle zamilk�a, kiedy jej powiedzieli, �e mieszkaj� w Sibbald House, i jak zapytana o Toma Troone spiesznie odesz�a w g��b sklepu. - A teraz nie mo�emy go znale��, bo poszed� chodzi� - powiedzia� pan Perkins. - �eby to z siebie wychodzi�. - �eby co z siebie wychodzi�? - zapyta�a panna Muggins. - Tego w�a�nie nie wiemy - powiedzia� Kuba. - Tajemn� win� - powiedzia�a panna Skivvy, kt�ra czyta�a mn�stwo krymina��w. - To musi by� jaka� tajemna wina. - Smutek nas wszystkich zniekszta�ca - powiedzia� Cezary, wstaj�c i strzepuj�c piasek ze spodni. - Czas przyjrze� si� ukrytemu pokojowi. Musz� przyzna�, �e nie spodziewa�em si� wakacji nad morzem. - Ale jak... - zacz�� Kuba i urwa�. Mia� zapyta� �Jak pan dosta� nasz list�. Ale Cezary uruchomi� sw�j Najszerszy U�miech i jego �wiat�o zgasi�o to pytanie. Kiedy weszli do Sibbald House, pan Perkins zaprowadzi� wszystkich do pokoju Kuby. Kuba ni�s� torb� Anio��a. Dobrze wiedzia�, co w niej jest, wi�c ni�s� j� bardzo ostro�nie. W torbie by� Zestaw do ��czenia - Zegar Stuleci, kt�ry pokazywa� czas nie w godzinach, tylko w stuleciach, �adowacz Energii i srebrny flet. Kuba u�o�y� torb� na ��ku tak delikatnie, jakby w �rodku by� noworodek. Cezary otworzy� torb�, wyj�� z niej srebrny flet i wetkn�� go do przedniej kieszeni kombinezonu. - Na teraz to mi wystarczy - powiedzia�. Kuba odsun�� krzes�o, kt�rym by�y zastawione drzwi, wygrzeba� z plecaka klucz, otworzy� je, a potem, wczo�guj�c si� do �rodka, podni�s� drzwiczki. Wszyscy jeden za drugim wczo�gali si� za nim przez szaf� do pokoju dziecka-ducha. Wszystko by�o z powrotem na miejscu. Tak jakby kto�, mo�e dziecko-duch, wr�ci� i posprz�ta�. ��ko, szafka i toaletka by�y r�wniutko przykryte kapami. Nawet szuflady wr�ci�y na swoje miejsce. W s�o�cu - a mo�e w obecno�ci Anio��a? - pok�j nie wydawa� si� ju� przera�aj�cy. Kiedy�, dawno temu - pomy�la� sobie Kuba - kto� by� tutaj bardzo szcz�liwy. Zachowywali si� bardzo cicho, kiedy Anio�� sta� na �rodku pokoju, z zamkni�tymi oczami, z r�kami na biodrach, i nabieraj�c g��boko powietrza - w�szy�. Mimo wszystko Kuba u�miechn�� si� szeroko. W�szenie to by� �ywio� Cezarego. Kuba przypomnia� sobie, jaki by� podejrzliwy - podw�szliwy - kiedy Cezary Anio� zacz�� w�szy� po kuchni i poddaszu w domu na Ballantyre Road. Zastanawia� si� wtedy, czy Anio�� nie jest z�odziejem albo kidnaperem. Ale potem si� dowiedzia�. Dowiedzia� si�, �e Cezary stara si� wyw�szy� esencj� dominuj�cego ducha tego domu. - Zawsze to samo - powiedzia� Cezary mi�dzy jednym a drugim niuchem. - Odetnij przesz�o��, a odetniesz Energi� - czyli mi�o��, kt�ra przebiega z przesz�o�ci w tera�niejszo��... - I w przysz�o��... - wyszepta�a panna Muggins. - Szzzzzz! - powiedzieli wszyscy razem. Tutaj na pewno przesz�o�� zosta�a odci�ta - pomy�la� Kuba. Zamkni�ta, zablokowana, zatrza�ni�ta za szaf�. - S� cisze - powiedzia� Cezary - kt�re trzeba zm�ci�. - Po czym wyj�� z kieszeni flet i zacz�� gra�. Zagra� My bonnie is over the ocean. Melodia wycisn�a �zy z oczu panny Muggins, ale po chwili, podobnie jak pozostali, panna Muggins zatka�a nos. Pan Perkins wetkn�� sw�j nos w chusteczk�. Bo podczas gdy Cezary gra�, niedu�y pok�j wype�ni� si� ohydnym zapachem. Mocnym, s�onym, ostrym odorem. - Fuj! - powiedzia�a panna Skivvy. - Ryby! - A dok�adniej �ledzie - powiedzia� Cezary, wsuwaj�c flet z powrotem do kieszeni. - W�a�nie tak, jak my�la�em. Ale jak na razie to, co my�la�, pozosta�o r�wnie niewiadome, jak to, co Tom Troone musia� z siebie wychodzi�. - A teraz - powiedzia� Cezary - wszyscy wychodz�, a ja wam przedstawi� sw�j plan dzia�ania. I wyczo�gujcie si� ty�em, je�li mo�na prosi�. Ducha �atwo urazi�. ROZDZIA� 10 - To jest tak - powiedzia� Cezary przy kolacji (a na kolacj� by�y �wie�e krewetki z targu rybnego, a do tego mi�siste pomidory i chrupi�ce rzodkiewki) - duch to kto�, kto utkn�� na obwodzie. Kto�, kto nie mo�e i�� ani w prz�d, ani w ty�. - Czy kto� zechcia�by mi wyja�ni�, o co chodzi z tym obwodem? - zapyta�a ciotka Agata, sowicie polewaj�c swoje krewetki majonezem. - Ja! Ja! - zawo�a� Kuba, wyci�gaj�c do g�ry r�k�, jakby by� w szkole. - To jest co� jak obw�d elektryczny w domu - zacz�� - kt�ry ��czy wszystkie �wiat�a i lod�wk�, i kuchenk�, i telewizor, i... - Dobrze, to rozumiem - powiedzia�a ciotka Agata. - I co dalej? - No wi�c ten obw�d, kt�rym zajmuje si� pan Anio��, ��czy �ywych z umar�ymi. Chyba mo�na go nazwa� obwodem mi�o�ci... - (Kuba si� zarumieni�). - W ka�dym razie, my wszyscy na nim jeste�my. A �eby Energia mog�a przep�ywa�, trzeba by� pod��czonym. By� w��czonym! Dobrze to powiedzia�em? - zapyta�, zwracaj�c si� do Cezarego Anio��a. - Doskonale - powiedzia� Cezary. - Widzicie, w r�nych miejscach na obwodzie po��czenia s� poprzerywane. Przez co�, co nie zosta�o wybaczone

Drogi użytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam siÄ™ na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treÅ›ci do moich potrzeb. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

 Tak, zgadzam siÄ™ na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyÅ›wietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treÅ›ci marketingowych. PrzeczytaÅ‚em(am) PolitykÄ™ prywatnoÅ›ci. Rozumiem jÄ… i akceptujÄ™.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.