They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Linki

an image

Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.

"Gdy udział w przedstawieniu odwołuje któryś z moich kolegów, nikt się tym nie interesuje. A gdy odwołuję ja, wszyscy o tym mówią", skarżył się tenor do Breslina. Ten, może zbyt dosadnie, podsumował całą sprawę słowami: "Luciano, ludzie chcą wiedzieć nawet o tym, że poszedłeś do łazienki"~. Istotnie można sądzić, że ataki prasowe na tenora brały się przede wszystkim z tego, że ma on tak wysoką pozycję, i z tego, że narobił tyle hałasu w związ- ku z przygotowywaniem roli w Córce pułku. Dyrektor generalny Met, Jos‚ph Volpe, wystąpił w jego obronie. "W ciągu dwudziestu siedmiu lat współpracy z Met Luciano nigdy nie poprosił o poinformowanie publiczności, że śpiewa, pomimo iż nie czuje się dobrze. Niewielu śpiewaków postąpiłoby tak, będąc na jego miejscu. W ubiegłym roku śpiewał w Tosce pomimo gorączki i bólu gardła i nie było na ten temat żadnego komunikatu. Podobnie, nie czując się najlepiej, wystąpił rów- nież w premierowym przedstawieniu Córki pułku. Mam nadzieję, że do jutra wszystko będzie dobrze", oświadczył i przypomniał: "On jest poddany strasznej presji". Argumentowano jednak, że zawdzięcza ją swojej nieroztropności. "Jak rozumiem, po przekroczeniu wieku śred- niego nie można okazać się słabeuszem', celnie ujął ambicję Pavarot- tiego jeden z jego wielbicieli. Istotnie tenor heroicznie starał się nie ulegać żadnym zahamowa- niom, jakie mogą u artysty powstać po przekroczeniu wieku średniego. W tym samym roku, w którym skończył sześćdziesiąt lat, wziął udział w kweście na renowację fontanny Ponce de Leon, a tym samym od- szedł daleko od sceny operowej. Postanowił też nagrać nową płytę, w duecie ze Stingiem. Nagranie Pavarotti and Friends szybko bowiem zdobyło pozycję platynowej płyty. Tenor przekonał się, że rock jest nie tylko zabawny, ale i dochodowy. (Kompaktowa płyta Pavarottiego i Stinga jest wyeksponowana obok bestsellerowych nagrań koncertów trzech tenorów). Natomiast w maju 1996 roku podekscytowany zapo- wiedział zaproszenie do udziału w przygotowywanym w Modenie koncercie - Pavarotti International - legendarnego gwiazdora rocka Erica Claptona. Wystąpić w duecie z Claptonem to było zupełnie coś innego, niż śpiewać "Parigi, o cara" z Caball‚. "Trzeba odróżniać Luciana Pa- varottiego-artystę od Luciana Pavarottiego-człowieka. Chodzi o dwie różne osoby. Jako człowiek Pavarotti oczywiście przeżywa swoje sta- rzenie się, ze wszystkimi tego skutkami. Ja też to przeżywam. Starzenie się jest dla mnie czymś nieznośnym. Mówi się, że nie jest ważne, ile ktoś ma lat, lecz jak się czuje. To kompletna brednia!", oświadcza Breslin. Ale nic w sferze zainteresowań Pavarottiego kulturą młodzie- żową nie przewyższa jego najnowszego projektu, czyli produkcji we współpracy z artystami rocka, Zucchero i Eltonem Johnem, animowa- nego filmu muzycznego, w którym głos konia będzie tym samym gło- sem, jaki wykonywał arię "Mes Amis' w Córce pułku, na scenie Met w 1972 i 1995 roku, czyli głosem Pavarottiego. W roku swych sześć- dziesiątych urodzin tenor powrócił do roli operowej, która w czasach młodości przyniosła mu sławę, a jednocześnie wraz z gwiazdorami rocka nagrał bestsellerowe płyty. Niezależnie zaś od tych inicjatyw jego sławę nadal gruntowało niezmienne powodzenie koncertów trzech te- norów. Z całą pewnością dowiódł swej znakomitej kondycji artystycz- nej i młodzieńczego wigoru. Pozostało mu jeszcze tylko znaleźć sobie młodą przyjaciółkę. I znalazł ją w osobie dwudziestoczteroletniej pięk- nej Włoszki, Nicoletty Mantovani. Kobiety w życiu Pavarottiego Myślę, że seks nastraja ciało, tak jak wokalizowanie nastraja głos. Staram się wokalizować codziennie. Luciano Pavarotti W ostatnich miesiącach 1995 roku w najlepszych europejskich salo- nach, w prasie sensacyjnej Ameryki Łacińskiej i w kręgach wtajemni- czonych w Nowym Jorku pojawiły się pogłoski, że Nicoletta Mantovani jest w ciąży z Lucianem Pavarottim, a jego żona od trzydziestu pięciu lat wystąpiła o rozwód. Ale każda z tych trzech osób energicznie za- przeczała pogłoskom. Pavarotti wiele razy powtarzał publicznie, jak bardzo jest oddany rodzinie, a jego żona, Adua, ze śmiechem mówiła, że to plotki. Żartowała, że tenor szybciej zakochałby się w talerzu pasty niż w kobiecie. Bądź co bądź zawsze ma w domu pod dostatkiem linguine*. Ale w indeksie jego świeżo wydanej autobiografćć, Pavarotti, My World, Nicoletta jest wymieniana dwadzieścia cztery razy, podczas gdy Adua siedemnaście. Zarazem choć Pavarotti zapewnia czytelnika, że "uczciwie" opowiada w tej książce o swym życiu, to nie czyni nawet najmniejszej aluzji na temat rzeczywistych stosunków pomiędzy nim a nową kobietą w jego otoczeniu. Romans z Nicolettą nie jest jego pierwszą przygodą pozamałżeńską. Od dawna krążą pogłoski, że każda kolejna kobieta w otoczeniu tenora była jego kochanką. W ciągu lat skompletował mały orszak kobiet to- warzyszących mu w podróżach, usługujących, uprzyjemniających ży- cie i troszczących się o niego. Wybiera je bardzo starannie. Gdy któraś odchodzi, by podjąć nową pracę czy wyjść za mąż, po długiej rozwadze przyjmuje na jej miejsce następną. Przebywanie wśród kobiet jest zre- sztą jego codziennym doświadczeniem od czasów dzieciństwa. W do- mu rodzinnym tenora ważna była jego babka, matka, siostra, gdy stała się starsza, i różne ciotki. On sam jest ojcem trzech córek. I to kobiece towarzystwo we własnym domu zawsze było źródłem jego radości. A gdy został supergwiazdorem opery, liczba zatrudnianych przez nie- go kobiet zwiększyła się. Uważa on, że kobiety cechuje szczególna wrażliwość, w tym również artystyczna, której mężczyznom brak. Twierdzi nawet, że żeńska ochrona jest lepsza od męskiej, że kobiety skuteczniej od mężczyzn zabezpieczają przed intruzami. (Rzecz jasna czasami za mercedesem, którym jedzie Pavarotti ze swą kobiecą świtą, podąża samochód z niemieckimi ochroniarzami). To, że zatrudniane przez tenora kobiety są niemal zawsze urzekająco piękne, jest niczym lukier na ciastku. Innego rodzaju kontakty z kobietami Pavarotti ma jako juror kon- kursów młodych sopranów