Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
Ich uczucia antybolszewickie graniczą z szałem, ponieważ myśl o jakimkolwiek światowym systemie socjalistycznym lub komunistycznym godzi w podstawy ich bytu. Skądinąd są oni tak obojętni na politykę czy humanitaryzm, że przez lata dostarczali Japończykom wszelkich materiałów wojennych, których ci potrzebowali do systematycznego mordowania i dręczenia milionów, oraz do obecnego niszczycielskiego wysiłku panowania nad światem. Dostarczali oni Japonii benzyny i metali aż do chwili jej ataku na Honolulu. I byli do tego stopnia ślepi na konieczność zabezpieczenia swoich własnych ubezpieczeń, że poświęcili organizację obrony wojskowej swoich wielkich bogactw w nafcie, kauczuku itp. w imię paskarstwa. Spodziewali się, że sprawami tymi zajmie się Królewska Marynarka i podatnik brytyjski. „Żywiliśmy rękę, która nas kąsa” (sic). United Press podaje: „Washington, 8 grudnia. Bomby, które posypały się na Honolulu, wyrobiono z metali przesłanych ze Stanów Zjednoczonych. „Nasz kraj przez wiele lat dostarczał Japonii surowców wojennych. W rzeczy samej dostawy te wzrosły po rozpoczęciu inwazji Chin. „W roku 1937 dostarczyliśmy 54,54% wszystkich importowanych przez Japonię materiałów wojennych o znaczeniu strategicznym. W roku 1938 cyfra ta wzrosła do 56%. „W roku 1938 dostarczyliśmy Japonii 91% złomu żelaznego importowanego przez nią, 68% środków napędowych, 98% stopów żelaznych, 92% miedzi, 99,6% metali i domieszek, 77% samochodów i części zamiennych, 70% obrabiarek metali, 63% samolotów i części samolotowych. „W roku 1939 w dalszym ciągu eksportowaliśmy ze Stanów Zjednoczonych złom żelazny do Japonii. „Kraj nasz niemal całkowicie zaopatrywał Japonię w potrzebną jej gazolinę lotniczą. „W roku 1940 nałożyliśmy embargo na złom, lecz pozwoliliśmy eksportować metale nie sklasyfikowane jako takie, np. szyny kolejowe w dużych ilościach; wywóz złomu z Wysp Filipińskich nie był zabroniony. „W roku 1940 wywieźliśmy do Japonii dóbr za sumę $ 227,204.000, w zamian za co otrzymaliśmy artykuły nie mające żadnego znaczenia militarnego. „W pierwszym kwartale 1941 roku transporty morskie szły w dalszym ciągu. Stany Zjednoczone wysłały Japonii 8.341.000 funtów ołowiu, prawie trzy razy więcej, niż w tym samym okresie w roku 1940. „Wysłaliśmy 1.097.000 beczek gazoliny — niemal pięciokrotnie tyle, co w pierwszym kwartale 1940 roku. „Dopiero w połowie lata stosunki handlowe z Japonią zostały zahamowane”. Oczywiście dzięki tej finansjerze powstały wielkie długi i na zachowaniu wpływowych grup bankowych w Chinach, Ameryce, W. Brytanii, Francji i innych krajach może się jeszcze odbić niedorzeczna nadzieja, że kiedyś w jakiś sposób zdołają odzyskać swoją krwawicę. Nie jest to nowością w historii finansjery. Francuskie armaty pod Waterloo zostały dostarczone przez londyńskie City. Po Elbie Napoleon zdołał uzyskać w Londynie pożyczkę ? 4,000.000 na 8 procent. Jednak świat postępuje naprzód. W tych odległych dniach nie istniała jeszcze organizacja United Press, by ściągnąć uwagę na te sprawy. Tzw. antybolszewicki, wolny, demokratyczny „business” wytworzył w świecie, specjalnie zaś w Ameryce, nieodpowiedzialny sposób życia na szeroką skalę dla znikomej mniejszości, zgubne, wahania w stanie zatrudnienia, stały niepokój, niewygody i prostrację mas — oraz całą serię „kryzysów”, skulminowanych w światowym upadku bankowości przed obecną wojną. Wielka awantura nazistowska została narzucona ludzkości przez ludzi takich jak Thyssen (patrz: „I paid for Hitler”) i Hugenberg. To nie kto inny, jak Wielki Business Amerykański obrócił Manillę w dymiące zgliszcza. Ameryka jednak, pomimo, że jest typowym krajem „swobodnego, demokratycznego business’u”, jest zarazem krajem, w którym powstały najskuteczniejsze projekty jego opanowania. Teodorowi Rooseveltowi zawdzięczamy pojęcie „konserwacji”, tzn. ochrony bogactw naturalnych Ameryki przed marnotrawstwem Wielkiego Business’u. Ameryce zawdzięczamy śmiały eksperyment społeczny Doliny Tennessee. P. Gifford Pinchot zaś najlepiej wykazał konieczność i metody wprowadzenia scałkowanego, światowego systemu konserwacji. Nie ma tam miejsca na walkę klas. Jest to protest trzeźwych, przyzwoitych ludzi przeciwko sposobom życia, który uważają za zgubny i nieznośny (osławiony „Amerykański sposób życia”). Nie od rzeczy będzie przypomnieć, że Amerykańska Partia Komunistyczna odpowiedziała na wszystko powyższe wojowniczym wrzaskiem. Zbiegł się z krzykiem ich przeciwnika katolickiego, Westbrook Peglera — w skoncentrowanym ataku na konstruktywną rewolucję