Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
Jednakże obok wartości wspólnych w społeczeństwach funkcjonują wartości partykularne, grupowe. Wspólnota podstawowych wartości sprawia też, że nasze wybory aksjologiczne, np. nasze oceny jakiegoś czynu jako złego bądź jakiejś decyzji jako niesprawiedliwej, nie są całkowicie arbitralne, jeśli są zakorzenione w owych wspólnie szanowanych wartościach. Możemy mieć wielkie trudności ze wspólnym zdefiniowaniem, czym jest dobro, ale nie przeszkadza nam to zgodzić się z innymi, że torturowanie człowieka lub drastyczna przemoc fizyczna wobec dziecka są złem. Nie zmienia to faktu, że społeczeństwa są pod względem aksjologicznym zróżnicowane, pluralistyczne. Ponadto o istnieniu związków między prawem a innymi elementami kultury danego społeczeństwa, takimi zwłaszcza jak: dominujące koncepcje filozoficzne, polityczne i ekonomiczne, moralność, obyczaje, religia, a nawet literatura piękna, przekonują studia m.in. nad dziejami prawa i myśli polityczno-prawnej. Np. bardzo wyraźnie rysują się związki między filozofią i doktrynami politycznymi wieku Oświecenia a ówczesnymi rozwiązaniami normatywnymi z zakresu prawa cywilnego (np. tzw. Kodeks Napoleona), karnego (humanizacja kar i systemów penitencjarnych, m.in. pod wpływem poglądów C. Beccarii) i konstytucyjnego (np. konstytucje: USA - 1787, Polski i Francji - 1791, francuska deklaracja praw człowieka z 1789 r.). Wartości właściwe danej kulturze wyznaczają treść, formy i granice prawa; określają też cele, które należy osiągnąć, oraz środki, z których wolno korzystać posługując się prawem jako instrumentem władzy politycznej. 2. Wielość systemów normatywnych Wartości przyjmowane w społeczeństwie kształtują nie tylko treść, formę i granice prawa. Uznanie pewnych stanów rzeczy lub przedmiotów za cenne (tj. za wartości) prowadzi ludzi do formułowania wzorów zachowań, uzasadniania oraz wspierania ich (obrony) w taki sposób, że wzory te stają się też częścią innych systemów normatywnych. Prawo nie jest bowiem jedynym społecznie wykorzystywanym regulatorem zachowań ludzkich. Jedne z nich, takie właśnie jak prawo, moralność, obyczaje itp., mają charakter normatywny, określają, jakie zachowania powinno się podejmować, a jakich unikać. Inne regulatory mają natomiast charakter nienormatywny. Prawidłowości gospodarki rynkowej, tradycje, mity1, przesądy itp. mogą skutecznie mobilizować do pewnych działań lub powstrzymywać od innych. Mogą być one oczywiście także źródłem norm. Różnorodność tych regulatorów może być wszakże lepiej zrozumiała, jeśli się ją postrzega na szerokim tle kulturowym. \ J. Jablońska-Bonca, Prawo w kręgu mitów, Gdańsk 1985, rozdz. I—III, VI. 28 Rozdział III. Prawo a inne regulatory zachowań Prawo nie jest więc ani jedynym regulatorem ludzkich zachowań, ani też jedynym zespołem norm społecznych. Obok, a niekiedy zamiast prawa, działają normy: moralne, obyczajowe, normy statutowe i zwyczajowe organizacji niepaństwowych (np. partii, spółek, stowarzyszeń, wspólnot samorządowych itp.), normy we-wnątrzkościelne itp. Okolicznością kluczową dla zrozumienia, jak prawo, moralność, obyczaje itp. oddziałują na nasze zachowania, jest fakt równoczesnego uczestniczenia każdego człowieka w wielu różnych grupach społecznych. Każdy Czytelnik tego podręcznika jest członkiem wspólnoty narodowej (etnicznej), członkiem własnej rodziny, mieszkańcem miasta lub osiedla, studentem wyższej uczelni, członkiem rozmaitych stowarzyszeń i grup nieformalnych (np. przyjacielskich), często jest też członkiem kościoła lub wspólnoty wyznaniowej, partii politycznej itp. Socjologowie mówią, iż współczesny człowiek występuje równocześnie w wielu różnych rolach społecznych (np. obywatela, Polaka, syna lub córki, czasem męża, ojca lub dziadka, chrześcijanina, studenta, kolegi). Niekiedy uczestniczenie w jednej grupie pociąga za sobą wiele różnych ról, obywatel może być równocześnie podatnikiem, wyborcą, poborowym, stroną w postępowaniu sądowym, uprawnionym do świadczeń socjalnych itp. Istnienie każdej grupy społecznej polega m.in. na formułowaniu rozmaitych norm, które regulują zasady włączenia jednostki do takiej grupy lub wykluczenia z niej, a także wyznaczają zachowania członków grupy. Tym samym, każdy człowiek podlega w jednym momencie wielu różnym normom: mniej lub bardziej rygorystycznym i dolegliwym, mniej lub bardziej dobrowolnie przyjętym. Normy te mogą być ze sobą zgodne, często jednak pozostają we wzajemnej sprzeczności. Nieuniknione jest jednak codzienne działanie każdego człowieka w takiej normatywnej „sieci" i kształtowanie zachowań ze względu na tworzące ją reguły, zasady i wytyczne. 3. Normy moralne i obyczajowe Z punktu widzenia nauki prawa oraz praktyki jego stanowienia i stosowania najważniejsze znaczenie mają relacje zachodzące między prawem a moralnością (normami moralnymi) oraz prawem a obyczajami (normami obyczaju). Między tymi systemami normatywnymi istnieje wiele różnic1. Najogólniej powiedzieć można m.in., że normy moralne odnoszą się do tych zachowań człowieka i do tych jego intencji i postaw, które poddawane są ocenie z punktu widzenia szeroko rozumianej idei dobra