Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego czÅowieka.
Chodzi mi raczej o to, ?e obydwie mają racj“ - sprawa wygląda tak, jak przedstawia ją RIAA, i tak, į lawrence lessig į www.wsip.com.pl wolna kultura į lamiglówki jak przedstawia ją Kazaa. To jest chimera, i zamiast ograniczaē si“ do zaprzeczania racjom przeciwnika, musimy zacząē si“ zastanawiaē, jak powinniŹmy zareagowaē na jej pojawienie si“. Jakimi regu?ami mamy si“ kierowaē? MoglibyŹmy udawaē, ?e to wcale nie chimera. Mo?emy, wraz z RIAA, zdecydowaē, ?e ka?dy akt wymiany plików to zbrodnia. Mo?emy dochodziē milionowych odszkodowa, bo wiele plików wymieniano przy u?yciu domowego komputera. Mo?emy zmusiē uczelnie do monitorowania ruchu w sieci, by uzyskaē gwarancje, ?e ?aden komputer nie jest wykorzystywany do pope?niania tego przest“pstwa. Byē mo?e takie reakcje są skrajne, ale ka?dą z nich albo zaproponowano, albo wprowadzono w ?ycie2. Z drugiej strony, mo?emy zareagowaē w sposób, który usankcjonowa?by dzia?ania wielu dzieciaków - mo?emy je zalegalizowaē. Niech nie b“dzie odpowiedzialnoŹci związanej z prawami autorskimi, ani cywilnej, ani karnej, za udost“pnianie w sieci zastrze?onych utworów. Sprawmy, by pliki by?y wymieniane tak jak plotki, a wi“c regulowane - jeŹli w ogóle - wy?ącznie przez normy spo?eczne, a nie prawne. Ka?da z tych reakcji jest mo?liwa. I myŹl“, ?e ka?da z nich by?aby z?a. Zamiast decydowaē si“ na skrajnoŹci, powinniŹmy raczej poszukaē rozwiązania, które uznaje racje obu stron. Na kocu ksią?ki spróbuj“ naszkicowaē system, który to zapewni. Na razie w nast“pnym rozdziale pragn“ pokazaē, jak źle by si“ sta?o, gdybyŹmy przyj“li wariant zerowej tolerancji. MyŹl“, ?e obie skrajnoŹci by?yby gorsze ni? rozsądna trzecia droga. Z dwojga z?ego gorsza by?aby zerowa tolerancja. Tymczasem w?aŹnie zerowa tolerancja coraz cz“Źciej staje si“ wyznacznikiem polityki rządu. Chaos spowodowany pojawieniem si“ internetu sta? si“ pretekstem do radykalnego przesuwania granic. Prawo i technologia są naginane tak, by przyznawa?y posiadaczom utworów taką kontrol“ nad naszą kulturą, jakiej nigdy wczeŹniej nie mieli. Przy tak skrajnym podejŹciu, wiele szans na innowacje i nową twórczoŹē zostanie zaprzepaszczonych. I nie chodzi tu o to, by umo?liwiē dzieciakom kradzie? muzyki. Interesuje mnie raczej sfera innowacji komercyjnej i kulturowej - to ona b“dzie ofiarą tej wojny. Nigdy wczeŹniej nie byliŹmy Źwiadkami takiego I 209 rozprzestrzeniania si“ innowacyjnoŹci wŹród obywateli, i w?aŹnie zacz“-liŹmy poznawaē innowacje, które ona wyzwala. A w internecie ju? teraz widaē zmierzch cyklu wynalazków związanych z technologiami dystrybucji utworów. OdpowiedzialnoŹē ponosi za to prawo. Jak ują? to wiceprezes odpowiedzialny za globalną polityk“ dystrybucji w eMusic.com -jednym z najwi“kszych innowatorów - krytykując wprowadzane przez DMCA dodatkowe ochrony dla zastrze?onych materia?ów: eMusic jest przeciwny piractwu muzycznemu. JesteŹmy dystrybutorem materia?ów obj“tych prawami autorskimi i chcemy te prawa chroniē. Jednak budowanie technologicznych fortec, które chroni?yby wp?ywy wielkich wytwórni p?ytowych w ?adnym razie nie jest jedynym sposobem ochrony tych praw i niekoniecznie jest sposobem najlepszym. Jest po prostu za wczeŹnie, by udzielaē odpowiedzi. Dzia?ające swobodnie prawa rynku mogą równie dobrze prowadziē do nowego modelu przemys?u. Znajdujemy si“ w punkcie zwrotnym. Decyzje podejmowane przez sektor przemys?owy, dotyczące omawianych rozwiąza, na wiele sposobów bezpoŹrednio ukszta?tują rynek mediów cyfrowych oraz sposób ich rozpowszechniania. To z kolei bezpoŹrednio wp?ynie na mo?liwoŹci, konsumentów, zarówno jeŹli idzie o ?atwoŹē dost“pu do mediów cyfrowych, jak i do potrzebnego w tym celu sprz“tu. Z?e decyzje na tym wczesnym etapie gry zahamują rozwój rynku, godząc w interesy wszystkich3. W kwietniu 2001 roku eMusic.com zosta? przej“ty przez Vivendi Universal, jedną z wielkich wytwórni. Stanowisko eMusic.com w omawianej sprawie zmieni?o si“. Rezygnacja z naszej tradycyjnej tolerancji wcale nie przyczyni si“ do zmniejszenia piractwa. W ten sposób traci si“ jednak wartoŹci, które są istotne dla tej kultury i uŹmierci mo?liwoŹci, które mog?yby byē nies?ychanie cenne. į lawrence lessig į www.wsip.com.pl Rozdzial dwunasty: Straty By zwalczyē piractwo, w imi“ ochrony w?asnoŹci, przemys? medialny rozp“ta? wojn“, w którą teraz poprzez lobbing i wspieranie licznych kampanii zaanga?owa? si“ równie? rząd. Tak, jak w przypadku ka?dej wojny, równie? ta niesie za sobą zarówno bezpoŹrednie, jak i uboczne straty. Jej ofiarami, tak jak zawsze tam, gdzie tworzy si“ nowe zakazy, b“-dą przede wszystkim zwykli ludzie. Do tej pory omawia?em konsekwencje tej wojny, a w szczególnoŹci jej skutki dla wolnej kultury. Teraz ten opis konsekwencji zamierzam rozwinąē w pe?en wywód. Czy jest to wojna uzasadniona? Moim zdaniem nie. Nie ma ?adnego dobrego powodu, dla którego w?aŹnie teraz, po raz pierwszy w historii, prawo ma stawaē w obronie starego przeciwko nowemu. Dok?adnie wtedy, gdy pot“ga w?asnoŹci, zwanej w?asnoŹcią intelektualną, osiągn“?a swoje historyczne apogeum. Jednak zdrowy rozsądek widzi to inaczej. Zdrowy rozsądek trwa po stronie Causbych i przemys?u medialnego. Radykalne roszczenia do kontroli w imi“ w?asnoŹci rozbrzmiewają nadal, a bezkrytyczne odrzucenie piractwa jest wcią? na fali. Kontynuowanie tej wojny b“dzie mia?o wiele konsekwencji, opisz“ jedynie trzy. Wszystkie mo?na uznaē za niezamierzone, ja natomiast jestem przekonany, ?e tylko trzecia ma taki charakter, co do pozosta?ych dwu mam wi“cej wątpliwoŹci. Pierwsze dwie chronią wspó?czesne korporacje radiowe, a my nie mamy, niestety, nikogo, kto na wzór Howarda Armstronga staną?by do walki z dzisiejszymi monopolistami w dziedzinie kultury. 211 Ograniczanie twórców W ciągu nast“pnych 10 lat b“dziemy Źwiadkami eksplozji technologii cyfrowych, które umo?liwią praktycznie ka?demu utrwalanie i powielanie treŹci. CzynnoŹci te ludzie wykonywali od zarania dziejów. W ten sposób uczymy si“ i komunikujemy. Jednak utrwalanie i powielanie z wykorzystaniem technologii cyfrowej jest czymŹ innym. Ró?ni si“ wiernoŹcią kopii i si?ą jej oddzia?ywania. Mo?esz wys?aē komuŹ e-mail, w którym opiszesz dowcip widziany w Comedy Central, albo po prostu przys?aē mu fragment filmu. Mo?esz napisaē esej na temat niespójnoŹci argumentów polityka, którego nie lubisz, lub zrobiē krótki film, w którym uka?esz jego sprzeczne poglądy. Mo?esz napisaē wiersz, by wyraziē swoją mi?oŹē, lub skomponowaē dost“pny w sieci zestaw - sk?adank“ - piosenek twoich ulubionych wykonawców. Cyfrowe utrwalanie i powielanie to z jednej strony kontynuacja procesów od zawsze integralnych dla naszej kultury, a z drugiej, coŹ zupe?nie nowego