Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
Najpierw czekały go miesiące przesłuchań. — Chyba możemy już zaczynać — oznajmiła major Coulthard. — Proszę — powiedział Jones. Coulthard włączyła dwie kamery i spojrzała prosto w obiektyw jednej z nich. — Jestem major Annie Coulthard, batalionowy oficer wywiadu z 82. MEU. Razem ze mną jest tu mój dowódca, pułkownik J. Lonesome Jones. Obecni są też pułkownik Michael Toohey i brygadier Michael Barnes z australijskiego 2. Pułku Kawalerii Pancernej oraz tłumacz Sztabu Dowództwa Obszaru Południowo-Zachodniego Pacyfiku, porucznik Andrew Stafford z US Navy, współczesny. Coulthard odsunęła się, aby wyostrzyć obraz na osobie jeńca. — To jest generał Masaharu Homma, głównodowodzący japońskich wojsk inwazyjnych w Australii. Dostał się do niewoli podczas walk o Bundaberg, dziesiątego października 1942 roku, około godziny szesnastej trzydzieści. Pułkownik Toohey podpisał już wyrok wydany na generała Hommę za zbrodnie przeciwko ludzkości. Zgodnie z brzmieniem punktu czwartego regulaminu sądu polowego skazany mógłby zostać stracony niezwłocznie po zatwierdzeniu wyroku, jednak egzekucja została odroczona do czasu zakończenia przesłuchań. 293 Jeniec jest mężczyzną w typie japońskim. Wiek pięćdziesiąt pięć lat, około siedemdziesięciu sześciu kilogramów wagi. Podczas pojmania został obezwładniony jednosekundowym minimalnym ładunkiem elektrycznym z paralizatora Texas Instruments, model 942. O godzinie dwudziestej czterdzieści pięć dziesiątego października 1942 roku podałam jeńcowi dziesięć centymetrów sześciennych Trioxinolu 5. Teraz jest dwudziesta czterdzieści siedem. Zaczynamy przesłuchanie. Porucznik Stafford posłuży się listą pytań przygotowaną przeze mnie we współpracy z oficerem łącznikowym wywiadu generała MacAr-thura w SWPA w Brisbane. — Czy jest pan generałem Masaharu Hommą? — spytał po japońsku porucznik Stafford. — Ten czarny barbarzyńca. Olbrzym... — powiedział Hom-ma słabym głosem. Stafford powtórzył pytanie. Tym razem Homma odpowiedział twierdząco. — Czy to pan jest oficerem odpowiedzialnym za zabijanie bez sądu żołnierzy i personelu sił sprzymierzonych oraz prześladowania i eksterminację mieszkańców miasta Bundaberg? Homma pokręcił głową. — Nikogo nie zabiłem. Stafford przeformułował pytanie. — Czy to pan dowodził japońskimi siłami w Bundabergu? -Tak. — Czy te siły, pod pańskim dowództwem, dokonywały po opanowaniu miasta egzekucji alianckich oficerów i żołnierzy? — Tak. — Czy były odpowiedzialne za uwięzienie cywilów? -Tak. — Czy dokonywały egzekucji cywilów? Homma jakby stracił kontakt z rzeczywistością. Zamknął oczy, głowa opadła mu na bok. Cienka strużka śliny spłynęła z kącika ust na poduszkę. Major Coulthard poklepała go lekko po policzku, zwracając twarz w kierunku światła. 294 — Czy japońskie siły dokonywały egzekucji cywilów w tym mieście? — Był opór — wyszeptał Homma. — Silny opór. — Czy japońskie siły dokonywały egzekucji cywilów z powodu stawianego przez nich oporu? -Tak. Przesłuchanie ciągnęło się przez kilka godzin. Jones widział ich już wiele. Wiedział, że gdyby to on leżał na pryczy z dziesięcioma centymetrami T5 w krwiobiegu, też odpowiedziałby na każde pytanie, zdradzając i tajemnice stanu, i rozmiar stanika żony. Wszystko. Tuż po północy Stafford przeszedł do sprawy konwoju. — Dlaczego przywoziliście tu chińskich żołnierzy? ,•? — Nie przywoziliśmy. ;.;.-. — Chińscy żołnierze byli na waszych transportowcach. — Nie żołnierze — odparł Homma. — Jeńcy. i: — Dlaczego chińscy jeńcy znaleźli się na waszych transpor* towcach? — Byli celami. ••; — Przynętą? — spytał Stafford. <¦ - — Celami, dla waszych rakiet i promieni śmierci. Stafford przetłumaczył odpowiedź. >/'¦. — Przynęta — mruknął Jones do brygadiera Barl»e«u •— Nigdy nie mieli tu wylądować. Australijczyk tylko pokiwał głową. '• ¦ ¦ • Jones pochylił się do Coulthard. — Proszę spróbować wypytać go, co on tu właściwie robił — szepnął. — Mam wrażenie, że cała ta inwazja była tylko na pokaz. Coulthard zerknęła na zegar. — Za dziesięć minut będę musiała podać następną dawkę. Powinniśmy poczekać. Teraz zaczyna już opierać się narkotykowi. Homma kręcił głową. Nie chciał więcej mówić o Chińczykach. Stafford zaatakował z innej strony, pytając, dlaczego armia zdecydowała się wycofać oddziały z Chin. 295 Hommę jakby na chwilę ogarnął gniew, ale nic nie powiedział. Westchnął tylko. — Yamamoto — wyszeptał po chwili. . ¦>•.;:<,» Wiedziała, że wspomnienie tego miejsca będzie prześladować ją miesiącami, a może i latami. Mało co mogło równać się z okropnościami Bundabergu. Niewielki szpital był przepełniony. Chcieli przystosować do tej roli najbliższą szkołę, ale musieli poszukać nowego miejsca, bo okazało się, że Japończycy wykorzystywali budynek jako więzienie, w którym torturowali i przesłuchiwali więźniów. Jeden z pracowników cywilnej służby zdrowia, rodezyjski lekarz nazwiskiem Michael Cooper, który przeżył okupację, okazał się nieocenioną pomocą przy diagnozowaniu stanu pacjentów. Opowiedział ze szczegółami o karach i szykanach wymierzonych w najbardziej bezbronnych członków społeczności. Bardzo wielu ocalonych zawdzięczało mu życie, jednak major Francois wiedziała, że to nie wystarczy, aby uratować doktora przed nim samym. Zawsze miał już wyrzucać sobie, że nie zrobił więcej, i opłakiwać tych, którym nie zdołał pomóc. Margie znała to aż za dobrze z własnego doświadczenia. Z wolna zapadał zmierzch. Stali przy wejściu do olbrzymiego namiotu szpitalnego i rozmawiali o leczeniu pacjentów, gdy przechodzący sanitariusz powiedział im, że zaczęły się już egzekucje skazanych. Francois dostrzegła grymas przebiegający przez oblicze doktora