Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
Nadawano ostatnie tytuły doktora. Ani profesorom USB, ani licznej grupie inteligencji litewskiej współczującej Polakom nie udało się wpłynąć na władze litewskie - decyzja była ostateczna55. . __42__ ' Próby nawiązania do tradycji ęi Uniwersytetu Stefana Batorego Rok 1940 przyniósł kolejną, drugą okupację sowiecką, rozpoczętą wkroczeniem do Litwy Armii Czerwonej. Głównym celem Rosji Sowieckiej było kształtowanie nowej świadomości u miejscowej ludności, dlatego niedługo prasę wileńską, a i życie społeczne przestawiono na tory ideologii komunistycznej. Niechętnych przemian deportowano w głąb ZSRR. Najczęściej byli nimi Polacy. So-wietyzację przerwało wkroczenie do Litwy w czerwcu 1941 r. wojsk Niemiec hitlerowskich, co przyniosło kolejne represje, ale też w tym okresie nastąpił największy rozwój tajnego nauczania, które istniało już za poprzedniej władzy56. Niemiecka władza okupacyjna ostatecznie zlikwidowała nauczanie w języku polskim. To było bodźcem do szybkiego zorganizowania już działających spontanicznie tajnych kompletów. Tajne nauczanie odbywało się na wszystkich poziomach: początkowym, podstawowym, średnim i uniwersyteckim. Uniwersytecki ośrodek zorganizowanego tajnego szkolnictwa w Wilnie działał od września 1941 r. do 13 lipca 1944 r. Kierowali nim doktor Władysław Dziewulski - profesor matematyki i fizyki na USB, magister Helena Straszyńska oraz wykładowca matematyki i nauk przyrodniczych na USB Ananiasz Rojecki. Przez dwa miesiące na miejscu więzionej przez gestapo H. Straszyńskiej pracowała Janina Hlebowiczówna, nauczycielka IX szkoły, średniej, utworzonej z połączonych przedwojennych Gimnazjum i Liceum SS. Najświętszej Rodziny oraz Gimnazjum i Liceum OO. Jezuitów. W odróżnieniu od Generalnej Guberni, gdzie tajne nauczanie przebiegało często w oficjalnie istniejących szkołach zawodowych, w Wilnie wiedzę pobierano w mieszkaniach prywatnych, nieraz sąsiadujących z mieszkaniami gestapowców lub policjantów litewskich. To stwarzało dodatkowe ryzyko, szczególnie wtedy, gdy mieszkanie należało do akowca. Liczebność studiujących na kompletach czasem zmniejszała się do 6-7 osób z powodu działalności młodzieży w AK, wywózek na roboty do Niemiec, ciężkiej sytuacji materialnej. Z nie mniejszymi trudnościami stykali się też — 43 wykładowcy, jako że płata za lekcje była symboliczna, a znalezienie legalnej pracy nie było możliwe. Sytuacja poprawiła się od roku szkolnego 1942/43, gdy „dla Wilna" „z Warszawy" rozpoczął się dopływ subwencji57. Po kampanii wrześniowej USB był pierwszą uczelnią wyższą w okupowanej Polsce, która rozpoczęła tajne nauczanie. Po jego zamknięciu 15 grudnia 1939 r. nadal, w zaistniałej sytuacji potajemnie, obradował senat na czele z rektorem, zorganizowano pomoc koleżeńską dla byłych pracowników Uniwersytetu, trwało nauczanie i odbywały się egzaminy. Przed nowym 1941/42 rokiem akademickim pracę usystematyzowano, powołując uniwersytecki ośrodek tajnego nauczania nawiązujący do tradycji USB. Na wydziale humanistycznym dziekanem został profesor Jan Oko, kierujący pracą na kierunkach filozofii, historii, filologii polskiej i filologii niemieckiej. Wydział teologiczny po zamknięciu USB działał w ramach Seminarium Duchownego dopóty, dopóki wszyscy studenci w dniu 3 marca 1942 roku nie zostali aresztowani i wywiezieni do Niemiec, a profesorowie osadzeni w obozach koncentracyjnych na Litwie. Po wkroczeniu do Litwy Armii Radzieckiej i uwolnieniu naukowców w sierpniu 1944 r. ponownie rozpoczęto tajną pracę wydziału teologii pod osłoną Seminarium Duchownego, trwającą do 20 lutego 1945 r., do momentu przeniesienia Seminarium do Białegostoku. Wydział sztuk pięknych prowadził mniej ożywioną działalność, ale zajęcia tu również odbywały się. Profesorowie Bronisław Jamontt, TymonNie-siołowski i Stefan Narębski pracując ze studentami udzielali porad i korekt. Liczna grupa studentów kontynuowała studia na wydziale prawa i nauk społecznych uzyskując stopnie naukowe. Niestety, dotkliwie ucierpiała kadra naukowa, wielu profesorów trafiło do więzień i obozów bądź zostało zamordowanych przez hitlerowców lub sowietów. Wśród nich znalazł się ostatni rektor, profesor owego wydziału Stefan Ehrenkreutz, który w 1945 r. skonał w sowieckim więzieniu w Wilnie. Straty dotknęły wszystkich wydziałów, także rolniczego, kierowanego przez profesora Witolda Staniewicza, matematyczno-przyrodniczego, również lekarskiego - szczególnie aktualnego w czasie wojny. Mimo trudności tajne uniwersyteckie komplety działały do lipca 1944 r., a na niektórych wydziałach jeszcze dłużej, dla przykładu — 44 — - na lekarskim - do grudnia 1944 r. i teologicznym - do lutego 1945 r. Wojna oraz powojenne wydarzenia polityczne spowodowały, że większość pracowników naukowych USB opuściło Wilno. Niektórzy wyemigrowali i podjęli pracę na uniwersytetach w USA, Argentynie, Chile, Belgii, we Włoszech, w Wielkiej Brytanii. Wielu zostało profesorami na polskich uniwersytetach w Łodzi, Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu, a najliczniejsza grupa wykładowców USB osiadła w Toruniu, gdzie w 1945 r. został utworzony Uniwersytet Mikołaja Kopernika58. W swym statucie, uchwalonym w 1991 r., Uniwersytet Toruński nawiązuje do tradycji Uniwersytetu Stefana Batorego. Ideę i tradycje USB od 1947 r. kontynuuje w Londynie Społeczność Akademicka Wszechnicy Batorowej. Do seniorów społeczności akademickiej należeli profesor historii Polski Stanisław Kościałowski (1948-1960) i profesor etnologii i etnografii Cezaria de Courtenay Jędrzejewska (1960-1967). Od roku 1967 stanowisko to piastował profesor prawa kanonicznego ks. infułat Walerian Meysztowicz. Na pierwszego przewodniczącego Rady Społeczności był obrany profesor prawa państwowego i międzynarodowego Wacław Komarnicki. Kolejnym przewodniczącym od 1954 r. został Bohdan Podoski. Społeczność wydała wielotomowe dzieło „Alma Mater Vilnensis", mówiące o historii i dorobku Uniwersytetu Wileńskiego. Redaktorem I tomu „Alma Mater Wnensis" był profesor Wiktor Sukiennicki, następnych -profesor Władysław Wielkorski