Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
W przekonaniu cz³onków Bractwa pe³na cierpieñ, ale i nieugiêtej wiary droga narodu ukraiñskiego zgodnie z g³ówn¹, powtarzaj¹c¹ siê w Ksiêgach tez¹, ¿e „bez wiary nie mo¿e byæ wolnoœci" (p. 54), doprowadzi do wolnoœci Ukrainê, a tak¿e inne narody s³owiañskie. „Wtedy wszystkie narody, pokazuj¹c na mapie to miejsce, gdzie narysowana jest Ukraina, powiedz¹: «Kamieñ, który odrzucili buduj¹cy, sta³ siê kamieniem wêg³a»" (Mt. 21, 42 - p. 104). Za³o¿yciele Bractwa Cyrylo-Metodiañskiego nadali wolnoœci w swych dokumentach programowych, a tak¿e w utworach literackich, wymiar chrzeœcijañski. W zredagowanych przez Myko³ê Kostomarowa Ksiêgach istnienia narodu ukraiñskiego mówi siê wprost: „Chrystus-Król przela³ swoj¹ krew za wolnoœæ rodu cz³owieczego i zostawi³ j¹ po wsze czasy jako pokarm dla wiernych" (P. 27). Przekonanie to wspó³brzmi z wo³aniem œw. Paw³a do Ga-latów: „Ku wolnoœci wyzwoli³ nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie ^oddawajcie siê na nowo pod jarzmo niewoli" (G 5, I)11. W g³oszonej przez uczniów Chrystusa, a ZMdiLQva patronów Bractwa kijowskiego, œwiêtych Cyryla i Metodego, „prawdzie i wolnoœci" najwa¿niejsz¹ "olê pe³ni czyni¹ca ludzi braæmi mi³oœæ, do której — zdaniem romantyków ikraiñskich - winna siê sprowadzaæ istota chrzeœcijañstwa. Jeœli „by³aby na œwiecie mi³oœæ chrzeœcijañska w sercach" ka¿dego chrze-icijanina - czytamy w paragrafie 40 ukraiñskich Ksi¹g - wówczas wszyscy 11 Biblia Tysi¹clecia, Pismo Œwiête Starego i Nowego Testamentu, Wydanie drugie zmie-lione, Poznañ-Warszawa 1971, s. 1321. Wszystkie cytaty z Biblii pochodz¹ z tego wydania. IV. Filozoficzno-religijne i spo³eczno-polityczne idea³y w dokumentach... 157 staliby siê wolnymi, gdy¿ „panowie uwolniliby swoich niewolników" i zostaliby ich braæmi zgodnie ze s³owami Ewangelii, „bo jeœli ktoœ kogoœ lubi, to pragnie, by temu by³o równie¿ dobrze jak jemu samemu". Ci wszyscy zaœ, którzy s³owo Chrystusa przekrêcili, „zniweczyli wolnoœæ chrzeœcijañsk¹", podkreœlono w paragrafie 42 Ksi¹g istnienia narodu ukraiñskiego. Tymi zaœ, którzy zniewa¿yli wolnoœæ chrzeœcijañsk¹, byli w pierwszym rzêdzie twórcy rewolucji francuskiej. Przypomnijmy, ¿e przekazane przez tradycjê chrzeœcijañsk¹ pojmowanie wolnoœci, rozumiane jako uwieñczenie d³ugiej drogi wewnêtrznego wyzwolenia, zosta³o po rewolucji francuskiej zast¹pione wolnoœci¹ postrzegan¹ jako prawo i uprawnienie ka¿dej jednostki. Wolnoœæ jako prawo wi¹zano zaœ z ideologi¹ autonomicznoœci ¿ycia cz³owieka, który swój byt i wolnoœæ mo¿e zawdziêczaæ jedynie sobie. W opozycji do tej wolnoœci, rozumianej g³ównie na p³aszczyŸnie etycznej, wyst¹pili powracaj¹cy do tradycji chrzeœcijañskich romantycy ró¿nych krajów i narodów europejskich, w tym tak¿e bardzo krytycznie ustosunkowani do rewolucji francuskiej cz³onkowie Bractwa Cyrylo-Metodiañskiego. Propagowan¹ przez romantyków ukraiñskich wolnoœæ jednostki mia³o chroniæ Nowe Prawo. Poetyczna wizja oczekiwania na to Nowe Prawo zosta³a wyra¿ona przez Tarasa Szewczenkê m.in. w poemacie Jurodywyj (Opêtany). W utworze tym poeta odmawiaj¹c prawa do reprezentowania niepodleg³oœciowej idei ukraiñskim rodzimym sprzedawczykom i „donosicielom carskim", którzy „bliŸniego nie kochali, ale od wieków krzy¿owali", wierzy, ¿e jego umêczona ojczyzna doczeka swojego Waszyngtona i nowych praw: Ne wam w mere¿anij liwreji Donoszczyky i faryseji, Za prawdu preswiatuju stat' I za swobodu. Rozpynat', A ne lubyt' wy wczy³yœ brata! O rode sujetnyj, proklatyj, Ko³y ty wydochnesz? Ko³y My di¿deraosia Waszingtona Z nowym i prawednym zakonom? A di¿demoœ - taky kolyœ! Ne sotni nas, a miliony (...) (Kobzar, s. 448) Choæ „Prawo to przyby³o spoza cz³owieka, a wiêc z zewn¹trz, nie czyni³o chrzeœcijan niewolnikami, gdy¿ by³o przyjmowane dobrowolnie i ustanowione przez zamêczonego za prawdê i sprawiedliwoœæ najwiêkszego Cz³owieka na ziemi - Cz³owieka - Boga - Jezusa Chrystusa". Nowe Prawo nowo o-chrzczeni dlatego przyjmowali z w³asnej, nieprzymuszonej, a wiêc wolnej 58 Literatura i myœl religijna ukraiñskiego romantyzmu 'oli, gdy¿ przynosi³o ono wyznawcom Chrystusa wyzwolenie od „zewnêtrz-ego" Starotestamentowego Prawa, przygniataj¹cego cz³owieka ciê¿arem ka-liennych tablic. Wyzwolenie to czyni³o cz³owieka wolnym do dzia³ania ' mi³oœci. Poprzez tê przemianê w bycie cz³owieka nastêpowa³a redukcja rzykazañ do wype³niania w pierwszym rzêdzie najwa¿niejszego z nich, ja-im jest mi³oœæ