Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.
Badania polskiego społeczeństwa prowadzone w latach dziewięćdziesiątych wskazują na dość wysoki, jednocześnie rosnący poziom paranoi politycznej. Znaczna część Polaków, bo aż 36% w 1996 r. i 49% w 1999 r. przekonana była, że „to nie rząd rządzi, lecz ci co naprawdę nami sterują są w ogóle nieznani", oraz 24% w 1996 r. i 33% w 1999 r. była zdania, iż „ci, którzy twierdzą, że istnieją na świecie potężne ukryte siły spiskujące przeciwko Polsce mają dużo racji"9. Poczucie braku wiedzy o siłach rządzących, niemożność poznania tych, którzy sprawują rzeczywistą władzę, przekonanie 0 bezsilności własnej i sile kontroli nieznanych mocy, w największym stopniu towarzyszy ludziom, którzy kierowani poczuciem lęku i zagrożenia bytu, poszukują mocnych, pewnych argumentów oraz przywódców zapewniających poczucie pewności 1 stabilizacji. Stanom emocjonalnym ludzi ulegających paranoi towarzyszy najczęściej brak wiedzy O polityce. Można przypuszczać, iż pogłębianie trudności ekonomicznych zaburzających poczucie dobrostanu psychicznego, szczególnie u osób o niskiej wiedzy o polityce, będzie czynnikiem sprzyjającym narastaniu paranoi. Szerzej m. in. w. D. Goldhagen, Godiwi kaci Hitlera; zwyczajni Niemcy i Holocaust, Prószyński i S-ka, Z" ^ekologicznych profilach elektoratów partyjnych, CEBOS Warszawa, listopad 1999 r. 342 VI. W KONFRONTACJI Z PRAKTYK4 eusz Bodio :ej Chodubski Politologia jako futurologia 1. Uwagi wstępne Magia dat zawsze fascynowała ludzi. Pobudzała i kierowała ich myśli na subtelne tory wiedzy trudno dostępnej, a dotyczącej przyszłości. W jej mrokach człowiek gorączkowo szuka punktów zaczepienia dla nadziei. Pomaga mu w tym wyobraźnia budująca optymistyczne wizje przyszłości, ale także i te wizje, które rodzą niepokój, a nawet grozę o losy ludzkości1. Wizje te ujawniają wyjątkowość cywilizacji ludzkiej, ale także ułomność człowieka, bogatą skalę zagrożeń jego egzystencji. Tak jest i obecnie. Przełom stuleci i rozpoczynające się nowe tysiąclecie to rzeczywiście dobry czas dla refleksji nad przeszłością w wymiarze cywilizacyjnym, narodo-rodzinnym czy indywidualnym. Z nasileniem takiej refleksji mamy do czynienia obecnie. Widać to na przykładzie środków masowego przekazu, licznych dyskusji naukowych, czy w końcu zwykłych rodzinnych rozmów. W dyskusjach tych przejawiają się lęki egzystencjalne, ale i tęsknoty oraz nadzie- na spełnienie własnych wizji życia. Równie ważna jest tu zwykła ludzka ciekawość, co nas czeka w przyszłości? W chęci zaspokojenia tej ciekawości, ludzka myśl oscyluje gdzieś między „niebem i piekłem", odwagą i strachem przed nieznanym; ostrożną adaptacją do tego co jest, a agresywną chęcią przekraczania granic, wybiegania w przyszłość i kreowania zmian cywilizacyjnych. Refleksja nad daleką i bliską przyszłością stanowi nieodłączny aspekt potocznego stylu myślenia i działania ludzi. Jest także wyzwaniem dla nauki, lecz tutaj jej potoczne walory postrzegania przyszłości ulegają wielu komplikacjom i rodzą niemało scep- 1 Na temat przepowiedni, które się sprawdziły w historii Polski pisze: J. Tazbir, Wizje przyszłości, które się sprawdziły, [w:] Historia. Idee. Polityka. Księga dedykowana Prof. Janowi Baszkiewiczowi, Warsza- wa 1995. 343 tycyzmu. W sferze nauki intuicja, wyobraźnia czy oczekiwania ludzkie podlegają innym kryteriom oceny i weryfikacji. Przy tym kryteriom na tyle wymagającym i restryktywnym, że wśród uczonych pojawiają się wątpliwości co do możliwości naukowego przewidywania. Mimo wielu rozczarowań związanych z dotychczasowym projektowaniem przyszłości, uczeni - wykazując dużą ostrożność - jednak nie rezygnują w swoich wysiłkach badawczych nad doskonaleniem warsztatu metodologicznego w zakresie przewidywania społecznego. Ich efektem było pojawienie się prognostyki - nauki o regułach, metodach i treściach przewidywania rozwoju społecznego2. O. K. Flechtheim zaproponował, aby tę naukę określić mianem futurologia. Dodajmy, że rok 1952 uważa się za początek rozwoju futurologii. Wówczas to opublikowano książkę R. Jungka pt. Przyszłość się już zaczęła. Następnie założono World Future Studies Federation, której członkiem została Polska Akademia Nauk oraz wielu naukowców polskich3. W przewidywaniu zmian społecznych stosowane są dwa podstawowe podejścia: eksploratywne i normatywne