X

They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Linki

an image

Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.

Oszczepy niby grad posypa�y si� na ma�y oddzia�, przez chwil� drzewca ich utworzy�y jakby zas�on� mi�dzy atakuj�cymi i atakowanymi. Po ziemi tarza�o si� k��bowisko ludzi i koni. �miertelnie ranny jedn� z kul rasowy karosz dowodz�cego oficera pad�, a porucznik wylecia� z siod�a przez g�ow� konia. Nie uchroni�o go to przed oszczepami, kt�rymi Zulusi rzucaj� niezwykle celnie z odleg�o�ci kilkudziesi�ciu metr�w. Z cia�a jego stercza�y ju� drzewca wielu oszczep�w, a wci�� jeszcze lecia�y dalsze trafiaj�c w nieruchom� posta�, le��c� spokojnie obok rzucaj�cego si� w �miertelnych drgawkach konia. Porucznik Carrey rzutem oka ogarn�� sytuacj�. Towarzysz jego leg� zabity, nie by�o ju� dla� ratunku. Podobny los spotka� czarnego przewodnika i dw�ch u�an�w, jednak�e resztki oddzia�u wraz z Carreyem ocala�y jak dot�d odnosz�c tylko lekkie zranienia. Zawdzi�czali to swym koniom, kt�re w chwili ataku rzuca�y si� tak, �e czarni wojownicy chybiali celu. O obronie nie mog�o by� nawet mowy: Zulusi mieli przynajmniej dwudziestokrotn� przewag�. � Za mn�! � krzykn�� Carrey bod�c ostrogami boki konia. Wypu�ci� go w skok poprzez nieruchome cia�o hrabiego de Pierrefonds, odwracaj�c spojrzenie, by nie patrze� na skamienia�� twarz i zgas�e spojrzenie zabitego kolegi, i pomkn�� do wylotu w�wozu. By�a to jedyna mo�liwo�� ratunku, inaczej walcz�cy na piechot� Zulusi dopadliby ich w ciasnym w�wozie i wybili. Czterej pozostali przy �yciu u�ani bez wahania ruszyli za porucznikiem. Goni�ce za nimi w�ciek�e wrzaski Zulus�w i odg�osy wystrza��w nagli�y do po�piechu. Pok�ad�szy si� na szyjach koni bodli ostrogami nieszcz�sne zwierz�ta a� do krwi; szale�cza ta ucieczka zako�czy�a si� dopiero w�wczas, gdy w par� godzin p�niej zmordowane konie dopad�y pierwszych stra�y obozu genera�a Marshalla. Wojska angielskie mia�y nie�atwe zadanie chc�c utrzyma� Murzyn�w w karbach respektu i pos�usze�stwa wobec bia�ych. Raz po raz poszczeg�lne plemiona porywa�y si� do rozpaczliwej obrony swojej samodzielno�ci. Odwieczni mieszka�cy d�ungli afryka�skiej nie mogli zrozumie�, dlaczego odbieraj� im tereny �owieckie, narzucaj� nowe porz�dki i nowych bog�w, a ich samych traktuj� jak niewolnik�w. Zbrojne ekspedycje kolonist�w d�ugo nie mog�y sobie poradzi� z Murzynami. D�ungla i klimat nie sprzyja�y przybyszom z Europy. Murzyni byli jednak z sob� sk��ceni, mieli prymitywn� bro�, wi�c mimo wszystko ulegali w ko�cu przemocy bia�ych, ��dnych skarb�w Czarnego L�du. W par� godzin po opisanym wypadku, do wylotu w�wozu, w kt�rym rozegra�a si� tragedia angielskiego patrolu, zbli�a� si� samotny je�dziec. Siedzia� na bia�ym burskim kucyku, jecha� bardzo powoli, nieustannie i bacznie rozgl�daj�c si� na wszystkie strony. U wej�cia do w�wozu zeskoczy� z konia i uj�� w r�k� ci�k� strzelb�, wisz�c� dot�d u siod�a. Pochylony nad ziemi� niech�tnie wchodzi� w w�w�z, a jego ko�, cho� nie uwi�zany, pod��a� za nim. Podrzuca� g�ow�, a� g�sta grzywa opada�a mu na oczy, chwilami nawet przyja�nie tr�ca� �bem rami� swego pana. � Co, Tom, nie podoba ci si�? � zapyta� cicho m�czyzna. � Wierz mi, �e mnie te� nie! Dobrze musimy uwa�a�, �eby tu przypadkiem nie oberwa� niespodziewanie. Powiadam ci, gdyby nie to, �e ten wstr�tny w�w�z skraca nam drog� o co najmniej dziesi�� mil, to wykr�ci�bym si� na pi�cie i uciekliby�my st�d od razu tam, gdzie cz�owiek widzi przynajmniej na dziesi�� mil woko�o! To m�wi�c wci�� ogl�da� ziemi� i ka�dy poszczeg�lny kamie�. Wiedzia� ju� od d�u�szego czasu, �e wyprzedzaj� go je�d�cy: odczyta� �lady kopyt ko�skich, widoczne na mi�kkim, trawiastym gruncie veldu4. Nie trzeba by�o specjalnego sprytu, by wywnioskowa�, �e to angielscy �o�nierze � przecie� Zulusi nie je�d�� na koniach. Przybyszowi chodzi�o teraz o to, czy Anglicy odwa�yli si� wjecha� do jaru. �lady ju� uprzednio policzy� starannie � ludzi by�o wszystkiego dziesi�ciu. A je�eli tak s�aby oddzia� przejecha� �w nieprzyjemny w�w�z, zach�caj�cy wprost do zrobienia zasadzki, to teren jest bezpieczny, wobec czego i on sam nie ma si� czego obawia�. Tak rozmy�la� �w cz�owiek przystan�wszy na chwil�, by rozprostowa� zgarbione plecy. By� raczej niskiego ni� �redniego wzrostu, bardzo szeroki w ramionach, a okr�g�a twarz pokryta by�a g�stym, szczeciniastym zarostem. Na pierwszy rzut oka wygl�da� odpychaj�co, kto jednak zajrza�by w ton�ce wprost w g�stym �ciernisku zarostu ciemne oczy, znalaz�by w nich tyle dobroci, �e musia�by natychmiast sprostowa� sw� pocz�tkow� opini� co do charakteru tego cz�owieka. Ubrany by� tak, jak ubierali si� zazwyczaj m�czy�ni w obu, rozdzielonych rzek� Vaal republikach burskich: sk�rzana kurta, na niej skrzy�owane dwa pasy z �adunkami do strzelby, szeroki pas z no�em my�liwskim i kabur�, z kt�rej wystawa�a kolba du�ego rewolweru, czarne spodnie z mocnej we�ny wpuszczone w buty z cholewami