They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Linki

an image

Upokorzenie smakuje tak samo w ustach każdego człowieka.

" Tuż po nich uczennice uchodzące za słabsze - K7 i K12: Nam się zrobiło żal pani, że jej nie wychodzi." ~_ W tym właśnie momencie M4 zwrócił uwagę na użyteczność bitwy ~tla potwierdzenia politycznie wygodnej tezy. To zaś podsunęło M7 63 pomysł zgodny z intencją nauczycielki. Najlepsi zdają się nawracać na "legalne" rozumienie zadania. M7: "Była punktem odnośnym dla wielu idei politycznych w późniejszych czasach, współczesnych nam na przykład." N: "Jak proponujesz zapisać ten pomysł?" M7: "Grunwald jako wzorzec pewnego myślenia politycznego." N: "Grunwald jako wzorzec myślenia politycznego. Proszę bardzo." M7: "Grunwald również współcześnie jako wielkie znaczenie właśnie w świadomości, w świadomości historycznej Polaków." N: "Współcześnie znaczenie Grunwaldu, ale jako..." M7: "Jako tego, no od 1410 roku, aż po współczesność." N: "Współcześnie znaczenie Grunwaldu w świadomości 1'olnków. Tak?" M7: "W świadomości historycznej Polaków". N: "W świadomości historycznej Polaków. Dobra. I'n~az~ ha rdzo." Nauczycielka od pewnego czasu zastanawiała aiy, co zrobić, żeby uczniowie podali pomysły ujęcia bitwy jako symbolu i ksitałtowania się tego symbolu na przełomie XIX i XX wieku. Pomysł M7 zdaje się zawierać oba elementy, jednak wyrażony został w I~urmi4 "roboczej". M7 potrzebuje spokoju i czasu, żeby powied~icć yrubnie to, co chciałby. Wie, że na tej lekcji jest to niemożliwe. ( >c~rvk uje raczej, że nauczycielka domyśli się jego intencji i pomoże jc wyruxić. W kręgu kulturowym, do którego należymy, udg,tclywanie intencji rozmówcy jest ważnym obyczajem (Scheglull~ I tł?t ~ >, szczególnie jaskrawo widocznym w szkole. Uczniowie są k u I I u rc >wm xubowiązani odgadywać intencje nauczyciela, a nawet głośno ke>ńucyiyjega wypowiedzi, gdy zawieszeniem głosu daje znać, źe ocacku_p ml!.o. Nauczyciele muszą domyślać się, co uczeń pragnie powiedriu~ i pnu~c w sformułowaniu myśli, bądź zastąpić ucznia w jej puhlicrynn wygłoszeniu. W interakcjach szkolnych cudza wypowiedi .st;rr~c~wi iudanie dla partnerów. Nauczycielka spieszyła się, dialog z uczniem był r;r k rc`aki. W konsekwencji nie zauważyła ona tak potrzebnego .jej nuwi;lr.,rnia do czasu zaborów, zaś M7 uświdomił sobie, dlacregc> niu lubi metody burzy mózgów i dlaczego trudno mu zaakceptować hlc'vwnc zadanie lekcji: to z winy metody nauczycielka nie umiała zrozumieć .jc~!o intencji, a on nie mógł mówić precyzyjnie. Nazywa tę ustcrkG metody hamowaniem procesu myślenia. Kiedy uczeń MS padnie rr chwilę ofiarą podobnej sytuacji, dojdzie do podobnych wnioski~w: "Dla mnie nauka w szkole, dyscypliny humanistyczne, funkcjonowanie człowieka opierają się przede wszystkim na dyskusji (...) a tu nie wolno dyskutować, to jest zatracanie swego człowieczeństwa."Obaj uczniowie spróbują odgrodzić się emocjonalnie od lekcji, a gdy~.o okaże się niemożliwe, czynnie przystąpią do konfliktu z nauczycielką.graniczające wolność intelektualną temat i metoda pracy to za dużo, 'eby pogodzić się z opartym na nich zadaniem. Słowo "symbol" jednak nie padło. Nauczycielka musi wydobyć je od lasy. Pierwszy pomysł zapisuje nie zauważywszy, że świetnie pasuje do adania. Na następny pomysł reaguje wyćwiczonym w kulturze szkolnej ruchem. Zrobiła to, czego instrukcja burzy mózgów zakazuje: dopowiedziała coś do cudzego pomysłu i ograniczyła go. Uczniowi nie chodziło o Jagiełłę, lecz o rozwój polskiej taktyki i strategii od bitwy pod Legnicą. Nauczycielka kierowała się ważną dla siebie regułą kultury Szkolnej nie pozostawiania wypowiedzi ucznia bez komentarza i dopo iadania ważnych informacji, które klasa powinna usłyszeć, a wypoiadający się uczeń pominął. Robi to więc, choć jej samej zależy rzecież, aby klasa zerwała z informacjami historycznymi na rzecz yślenia "metahistorycznego". Wielokroć nauczycielka ulegać będziehej pokusie, choć zawsze bardziej świadoma powodu niź w tej chwili.Dopowiedzenie tej krótkiej informacji miało jeszcze jedną, waźnieji~zą przyczynę. Nauczycielka była rozczarowana pomysłem M 5. Wydalwało się jej, że klasa zrozumiała, że zadanie wymaga mlejśeia odZdarzenia historycznego, tymciaaern M S wr-;rca do, wycławało się,i~~ezwyciężonego błędu. Nancxyciclk:r wci,li aic mlcmw.r, i,e ucrnio~Wie, jeden po drugim, wchmlr;l w konllikt r. r.adanictn i z nią. Zadaniezostało już zrozumiane. ~rlc wci:li, oie iaakceptowane. DopowiedzenieInformacji było spisźhem wyruieniu lekkiej dezaprobaty. W kulturze j klasy ~i tej nauczycielki -r,najduje się wskazówka: należy zasygnalizować, że odebrało się wypowiedź ucznia i oceniło ją. Zdaje się, że Iiajostrzejszą dezaprobatą jest skrytykowanie wypowiedzi, średnią -- nie zwrócenie na nią uwagi, lekką uzupełnienie. Każdy z tych posobów ma wiele wariantów subtelnie informujących, jak dezapobata jest silna i czego dotyczy. MS od tej pory będzie uważać, że metoda jest niedobra. Rzeczywis~~ym powodem krytyki jest to, że usuwa ona obyczaje, które do tej pory ~~tegulowały jego kontakt z nauczycielką. Wkrótce na nią samą przeniesie ~~~iezadowoienie (agresję). 64 =;-as minut 65 i M4: "To jeszcze jedna teza. BpG zaspokaja kompleksy narodowe." N: "Czyli co? No, zaspokaja kompleksy narcuiźwc. Powiadasz, że zaspokaja te kompleksy narodowe BpG. Proszę. Kto jeszcze''" M5: "Zwycięstwo..." N: "M5.' M5: "Zwycięstwo polskiej doktryny wojskowej na~l Huktryną zachodnioeuropejską." N: "Zwycięstwo polskiej doktryny wojskowej naH europejską'? Pamiętamy nowe rozwiązania taktyczne Jagiełły. Tak? Proszę bardzo. I'n~srę, kto chciałby jeszcze zgłosić pomysł? Słuchajcie. A jeszcze: czym _jcsl ta ł,itwu, czym była w czasie niewoli, przecież przez sto dwadzieścia kilka lat niewoli..." [W ogólnym gwarze] M7: "No właśnie to byl:r tym n;rjważniejszym odnośnikiem...", M4: "Symbol." N: "Najważniejsze, a jeszcze? Czy była, sama bitwa n:m~wih jakiś, jakiś, jakieś natchnienie, powiedzmy?" M7: "Była symbolem walki patriotycznej z nawala nimnicck:t..." N: [wtrąca] "Właśnie." M7: "Ale to już kilka razy, ale to już w kilku przyl,:ulk:rG lr było..." [gwar] N: "No dobrze, ale właśnie, gdzie?..." M4: "Może powiedzieć: odwołania kulturalne." N: "No właśnie, no właśnie." M4: "Na przykład ten obrzydliwy obraz." [Śmiech wu wl;rsnyrn zespole] N: "Właśnie, bardzo dobrze podkreślone