W bazie znaleziono 3001 fraz
Doktor Nandor Fodor w d³ugim artykule o materializacji, zamieszczonym w Encyclopaedia of Psychic Science, poda³ komentarz mocno zbli¿ony do twierdzeñ g³oszonych w...
„W rzeczy samej – pisze – czêsto mamy ochotê zastanawiaæ siê nad mo¿liwo¶ci± budowania ¿ywych organizmów o odmienionych kszta³tach w procesach materializacji i dematerializacji. Byæ mo¿e kiedy¶ w przysz³o¶ci, opieraj±c siê na owych spekulacjach, znajdziemy...
A je¶li nie dojdzie do Rewolucji ¦wiatowej, je¶li moja wspania³a ojczyzna nie rzuci siê w napadzie sza³u na wszystkich swych s±siadów, to moje wyk³ady nie przynios± nikomu...
A ten komputer bêdzie sobie cicho szumia³ w klimatyzowanym podziemiu.
A wiêc schodzê tam, gdzie koryfeusze elektroniki wyczyniaj± swoje czary. Pocz±tkowo my¶lê z pewnym ¿alem, ¿e oderwano mnie od pracy. Ale pó¼niej dociera do mnie, ¿e chyba ¿aden historyk w XX wieku...
Tutaj, proszê niech pan sam zobaczy...
To by³ ko³onotatnik - kalendarz i notes jednocze¶nie. Napisa³ w nim co¶ po
francusku.
Chcia³em to dok³adnie zrozumieæ.
- Proszê przet³umaczyæ - powiedzia³em.
- Co siê z nami stanie? Czym to siê skoñczy? W piekle! - Jej g³os za³ama³ siê.
Zagryz³a wargi, odwróci³a...
- Bzdura
Nigdy by mnie pani nie oszuka³a.
- Niech pani poszuka kogo¶ innego.
- Wie pani, i¿ nie mogê sobie pozwoliæ na opó¼nienie.
- Nic na to nie poradzê. Przykro mi - powiedzia³a Sa-
rah i ruszy³a.
- Gdyby naprawdê by³o pani przykro, pomog³aby mi
pani. Znajdowanie...
- Nie, dziêki...
Nic mi nie jest, czujê siê tylko trochê dziwnie. Mitch, kiedy Stella zamieszka³a w tym domu, zaczê³y j± nawiedzaæ szczególne sny. I wtedy to wszystko siê rozpêta³o, prawda? To znaczy wcze¶niej... Oblubienica tylko ukazywa³a siê od czasu do czasu. Nie zachowywa³a siê...
Nawet Khagggun z satysfakcj± patrzy³by na tê nieustêpliwo¶æ...
Kiedy Courion wreszcie zdoby³ przewagê nad wielk± chimer±, by³o ju¿ po pó³nocy. Stwór po
raz ostatni, raczej bez przekonania, spróbowa³ uciec, potem obróci³ siê do góry brzuchem i Courion
energicznie zacz±³ nawijaæ linkê, przyci±gaj±c go coraz bli¿ej do rufy...
Patrzê, a ona wypluwa z±b...
¯aden sztuczny, ale
najprawdziwszy pod s³oñcem, dorodny, ¿e do rany przy³ó¿.
Ale poniewa¿ szczerba zrobi³a siê w samym ¶rodeczku, prak-
tykantka musia³a odfrun±æ z powrotem do swojego Zawiercia.
Kobiety z osiedla po rêkach mnie ca³owa³y... Bo gdyby...
To, czym siê zajmowa³a, wi³o siê i drga³o konwulsyjnie, spêtane wiêzami, jêcz±ce i ³kaj±ce...
Trudno by³o poznaæ, ¿e to cz³owiek. Nó¿ zatar³ ju¿ wszelkie podobieñstwo do istoty ludzkiej.
Teraz, przy wtórze pomruków wyczekuj±cego t³umu, który ko³ysa³ siê i wzdycha³, kobieta ciê³a
zawziêcie podbrzusze ofiary. W³och zawy³ znowu, ale ju¿ s³abszym g³osem, a...
– Na mój rozum, jedyny s³aby punkt w zbroi Gartena le¿y na g³êboko¶ci pó³tora metra na cmentarzu ¶w...
Klemensa; jest to cia³o, które nie zosta³o poddane autopsji; cia³o, bêd±ce kluczem do ca³ej tej afery.
– Ale je¶li nie mo¿esz uzyskaæ nakazu ekshumacji, to nie widzê sposobu...
– Jest pewien sposób – przerwa³ jej Saracen.
Jill spojrza³a na niego zaskoczona.
–...
Tote¿ t³um poprzestaæ musia³ na satysfakcji odprowadzenia Oliwera przez dwie czy trzy ulice i przez teren zwany Mutton Hill, po czym ch³opca przeprowadzono pod niskim...
Na ma³ym wybrukowanym podwórku napotkali oty³ego cz³owieka z kêpami faworytów na twarzy i pêkiem kluczy w d³oni.
— O có¿ tam znowu chodzi? — zapyta³ niedbale ów cz³owiek.
— Ma³y z³odziej chustek — odrzek³ policjant, który mia³ Oliwera pod opiek±.
— A pan jest stron±...
70 Kazimierz Papee — ambasador polski w Watykanie...
71 Depesza Naczelnego Wodza do Szefa Sztabu, datowana 27 VII 1944, sz³a przez MSZ, SPP.
479
VIII. Powstanie warszawskie — postawa w³adz w Londynie
VIII. Powstanie warszawskie — postawa w³adz w Londynie
By³o wiec jasne, ¿e Naczelny Wódz, zajêty sw± rozgrywk± z...
- Dobrze, matko, pomówmy o tym, bo to rzecz du¿ej wagi; m³ody baron de Brisville
jest
cz³owiekiem pe³nym pobo¿no¶ci w obecnych bezbo¿nych czasach, chêtnie s³uchaj± go...
- Nie w±tpi³am nigdy o zacnych chêciach pana Brisville wzglêdem zak³adu, który
zas³uguje
na poparcie wszystkich pobo¿nych ludzi - odpowiedzia³a skromnie prze³o¿ona - ale
nie
spodziewa³am siê napotkaæ tylu przeszkód ze strony panny.
- Jak to?
- Ta...
Sprawi³em sobie now± tr±bkê, czyli ¼le nie by³o...
Za to nad moj± matk± ju¿ zupe³nie nie dawa³o siê zapanowaæ, czu³em, ¿e z tym trzeba co¶ zrobiæ, poza tym musia³em zatroszczyæ siê o swoj± rodzinê. Nie wzi±³em z Irene formalnego ¶lubu, ale ¿yli¶my jak m±¿ i ¿ona. Jednocze¶nie zaczyna³em ju¿ lepiej kapowaæ, jak baby kombinuj±...
Przymyka³a oczypod szerokimi ³ukami czarnych brwi, cieñpodwiniêtych w górê rzês pada³ nablade policzki...
Bojê siê, bojê szepta³a.
¯a³owa³a teraz,¿e nie zostaliw ¶ródmie¶ciu, wmieszkaniubabki, ¿e uleg³a Paw³owi i zamieszkali w tej podupad³ej dzielnicy, gdziew rozpadaj±cych siê, niegdy¶ stylowych dworkach, w tandetnych robotniczych kamieniczkach gnie¼dzi³asiê...
74-85, nr 12, s...
53-65.
18
WSTÊP
na nawi±zaniu kontaktu intelektualnego / nauk± zachodni±, w ostatnich latach
pojawi³y siê na Zachodzie nowe syntezy ukraiñskiej historii16 oraz omówienia
tych zagadnieñ na lamach presti¿owych czasopism...
Na stoliku nocnym obok pryczy le¿a³ stos plotkarskich magazynów, ni¿ej sta³ ma³y telewizor, wideoodtwarzacz i sporo kaset z powtarzaj±cym siê w wielu tytu³ach s³owem: mi³o¶æ...
W my¶lach pani major istnia³ dominuj±cy wzór, w którym najwyra¼niej po dyletancku grzebano, z zawarto¶ci pokoju za¶ wynika³o jasno, jakie urojenia ów wzór odzwierciedla.
W akcie defensywy - major Cabell zaczê³a wodziæ palcami po jego ramieniu i kolanie - zapyta³ j± o...
Teraz jednak mia³a staæ naga na ¶rodku pracowni jak akt ponad
którym on panowa³by wzrokiem oraz pêdzlem...
Broni³a siê, a gdy mu
tak jak kiedy¶ przy pierwszej wizycie powiedzia³a, ¿e to, czego
chce, jest szalone, odpowiedzia³ jej tak samo jak wtedy: tak,
mi³o¶æ jest szalona, i zdziera³ z niej ubranie.
Sta³a wiêc na ¶rodku pracowni i my¶la³a w tej chwili wy³±cznie
o...
Jak on, umiaBa ceni mod
I przestrzegaBa jej starannie
A| nie pytajc o jej zgod
Wesele wyprawiono pannie
I, aby wyrwa j z rozpaczy,
Przezorny m| czym prdzej na wie[
133
PostaraB si maB|onk wywiez... (2, %%%-%%%)
ByBo przyjte, aby mBodzi przeprowadzili si do nowego domu...
Pozosta³ stó³ nakryty na dwie osoby...
Hrabina
rozkaza³a
sprz±tn±æ drugi talerz, a zrêczna subretka unios³a nakrycie, zapomniawszy tylko
o szklance i
kieliszku, Nikt na to nie uwa¿a³. Hrabina po chwilce siad³a do stolika, chocia¿
bardzo
niespokojnym okiem spogl±da³a ku ogródkowi; brew jej...
Wszêdzie naokó³ rozci±ga³y siê uprawne niwy: tam orano, tutaj ³adowano buraki na wozy...
Smoczy Dwór, sk±d wyje¿d¿a³ teraz na buraczysko pusty wóz, zaprzê¿ony w du¿e, t³uste konie, le¿a³ jak na d³oni przed oczyma: wysokie gontowe dachy piêtrzy³y siê nad pomalowanymi na ¿ó³to zabudowaniami gospodarczymi, w jednym rogu stercza³a ogromna góra nawozu, w...
— Popatrz! — Zwróci³em siê do niej, machaj±c rêk± w kierunku krzes³a...
Jego widok sprawia³, ¿e czu³em siê dziwnie sfrustrowany i w¶ciek³y.
Popatrzy³a na nie, a potem potrz±snê³a g³ow±.
— Nie widzê powodu, ¿eby siê tak denerwowaæ.
— Denerwujê siê, poniewa¿ ono jest tutaj, w bibliotece.
— My¶lê, ¿e pasuje do biblioteki.
— Jasne, ¿e...
Sprawdzi³em
to...
O ile móg³bym co¶ radziæ...
- Co? - warkn±³ Kierenin.
- Chcia³bym zasugerowaæ, towarzyszu majorze, by poprosiæ si³y bezpieczeñstwa o
wzmocnienie grup poszukiwawczych. Specnaz nie dysponuje tak du¿ymi si³ami, aby obsadziæ
ca³y teren trzech kopu³. Je¿eli ten...
To tylko wyczucie, jak dot±d nie trafi³em na ¿adn± poszlakê...
— Byli¶my ju¿ za dworcem, na chodniku. — Ale powtarzam — zakoñczy³ z powag± — pilnujcie Know³tona.
Hartman mia³ racjê. Zanim up³yn±³ miesi±c, Knowlton ¿yciem przyp³aci³ sw± zdradê. Zosta³ skazany i stracony przez towarzyszy z Milwaukee.
Na ulicach panowa³a cisza,...
Daj mi tê, któr± trafi³em moj± pa³k±...
Kobiety zaszepta³y miedzy sob±, a kiedy odwróci³em siê w ich stronê, wypchnê³y ju¿ przed siebie Krwaw± Twarz o Poranku.
- A to kto? - zapyta³ nagle Mimmunka. Patrzy³ prosto na mnie.
Poszukiwacz Gniazd nic nie odpowiedzia³. W momencie, kiedy Mimmunka odwróci³ od niego...
W ostatnich czasach dialektologia rozumiana jest szerzej,
w³±cza siê w jej zakres tak¿e badania nad zró¿nicowaniem socjalnym jêzyka
(10, s...
38).
GEOGRAFIA LINGWISTYCZNA — (jêzykowa) jest dzia-
³em jêzykoznawstwa badaj±cym i przedstawiaj±cym kartograficznie zasiêgi
terytorialne zjawisk jêzykowych — gramatycznych i leksykalnych — przede
wszystkim rozprzestrzenianie cech i wyrazów gwarowych...
Jest to stado
rozgêganych na
ca³y ¶wiat businessmenów ksiêguj±cych i sumuj±cych bilanse...
Ich uczucia
antybolszewickie
granicz± z sza³em, poniewa¿ my¶l o jakimkolwiek ¶wiatowym systemie
socjalistycznym lub
komunistycznym godzi w podstawy ich bytu. Sk±din±d s± oni tak obojêtni na
politykê czy
humanitaryzm, ¿e przez lata dostarczali...
Uderzyli o ziemiê...
Pomimo piany ochronnej, Dan dozna³ wstrz±su, od którego straci³ przytomno¶æ. Nie wiedzia³, ile czasu up³ynê³o, zanim przyszed³ do siebie na tyle, ¿eby poszukaæ po omacku uchwytu na drzwiach kabiny po swej prawej stronie. Musia³ pokonaæ opór otaczaj±cej go galarety, ale...
Och, nie!
do¶wiadczenie rzuca dzi¶ smutne ¶wiat³o na minione wypadki, a wspom nienie przywodzi mi te obrazy, jak w piêkn± pogodê fale wyrzucaj± na brzeg drzazgi okrêtu...
Móg³by mi pan oddaæ do¶æ wa¿n± przys³ugê rzek³a hrabina spogl±daj±c na mnie jakby z pomiesza niem.
Zwierzywszy panu sw± niechêæ do mi³o¶ci, czujê siê swobodniejsza ¿±daj±c tego od pana w imiê przyja¼ni.
Czy¿ nie mia³by pan doda³a ¶miej±c siê wiêkszej zas³ugi...
— Och!
— Przestraszy³am ciê? — zapyta³a z zadowoleniem Rooney...
Mia³a mêtne spojrzenie, a jej rzadkie, potargane przez wiatr w³osy
stercza³y we wszystkie strony doko³a ptasiej twarzy.
— Rooney, te drzwi by³y zamkniête, a zdaje siê, ¿e ostatnio po
wiedzia³a¶ mi, ¿e nie masz klucza.
— Widocznie musia³am znale¼æ. - ' -"' K
—...
Znosi³ to pan skarbnikowicz z
wielkim animuszem,
jakoby nie widzia³, nie chc±c zwady z podlejszym od siebie poczynaæ, ale jak go
to srodze bola³o,
nieraz sam na sam przed...
Cadent quae nunc sunt in bonore…
Na te i tym podobne skargi pan Kornikowski, z którego ust to mam, moderuj±c
zawsze ¿al
wielki pana skarbnikowicza, odpowiada³, stosownemi konsoluj±c uwagami; i czêsto
wieczory ca³e
zas³uchiwa³ siê opowiadañ o li¶ciach...
Strona 72 / 101 • 1 ... 69, 70, 71, 72 , 73, 74, 75 ... 101